
Za nami 7. kolejka Serie A, po której czekają nas dwa tygodnie przerwy reprezentacyjnej. Zapraszamy na podsumowanie tego, co działo się na włoskich boiskach w miniony weekend.
Ligowe granie rozpoczęło się od sobotniego starcia SPAL z Parmą. Lepsi w tym meczu okazali się gospodarze, a bramkę na wagę trzech punktów zdobył Andrea Petagna, dla którego było to trzecie trafienie w obecnej kampanii.
SPAL - Parma 1-0 (1-0)
Petagna 31'
Na dnie tabeli w dalszym ciągu znajduje się Sampdoria. Gracze z Genui mierzyli się w ostatnim spotkaniu z Hellasem. Beniaminek z Werony udowodnił dobrą dyspozycję na początku sezonu i pewnie pokonał rywala z portowego miasta. Po tym pojedynku z posadą trenera Sampy pożegnał się Eusebio Di Francesco.
Hellas - Sampdoria 2-0 (1-0)
Kumbulla 9', Murru sam. 81'
Serię sobotnich spotkań zakończyło szalone starcie na Stadio Luigi Ferraris, gdzie Genoa podejmowała Milan. Goście z Mediolanu w ostatecznym rozrachunku okazali się lepsi od gospodarzy o jedną bramkę, a sędzie w tym meczu pokazał w sumie cztery czerwone kartki (w tym dwie graczom rezerwowym). Ekipa Grifone mogła w samej końcówce wyrównać wynik rywalizacji, ale rzut karny zmarnował Lassa Schone. Zwycięstwo w tym meczu nie uratowało posady trenera Rossonerich, Marco Giampaolo, który w dniu dzisiejszym został zwolniony ze swojego stanowiska.
Genoa - Milan 1-2 (1-0)
Schone 41' - Hernandez 51', Kessie (k.) 57'
Wydaje się, że na dobre przełamała się Fiorentina. Drużyna, która notowała fatalną passę spotkań bez zwycięstwa (ponad pół roku) wygrała już trzeci raz z rzędu. Tym razem ofiarą ekipy z Florencji okazało się być Udinese. Dzięki zdobytym trzem punktom, zawodnicy trenera Vicenzo Montelli przesunęli się już na 9. miejsce w tabeli.
Fiorentina - Udinese 1-0 (0-0)
Milenkovic 71'
W ścisłej czołówce ligowej tabeli cały czas utrzymuje się Atalanta. Drużyna z Bergamo tym razem pewnie rozbiła Lecce i udanie powetowała sobie pechową stratę punktów w Lidze Mistrzów.
Atalanta Bergamo - Lecce 3-1 (2-0)
Zapata 35', Gomez 40', Gosens 56' - Lucioni 86'
Bologna z Sinisą Mihajloviciem na ławce w niedzielne popołudnie mierzyła się z drużyną Lazio. Pomimo dwukrotnego wyjścia na prowadzenie przez ekipę gospodarzy, spotkanie ostatecznie zakończyło się remisem. W wybornej formie cały czas znajduje się napastnik Biancocelestich, Ciro Immobile, który na swoim koncie ma już 7. ligowych trafień.
Bologna - Lazio 2-2 (2-2)
Krejci 21', Palacio 31' - Immobile 23' 39'
Punkty w tej kolejce stracił również drugi z rzymskich klubów - Roma. Giallorossi nie dali rady pokonać Cagliari i podzielili się punktami z zespołem z Sardynii.
Roma - Cagliari 1-1 (1-1)
Cepitelli sam. 31' - Joao Pedro (k.) 26'
W niedzielę o godzinie 18 na przeciwko siebie stanęły zespoły Torino i Napoli. Spotkanie zakończyło się bezbramkowym remisem.
Torino - Napoli 0-0
Na deser, sympatycy piłki dostali największe starcie tegorocznej jesieni - rozpędzony Inter zmierzył się z Juventusem. Spotkanie stało na wysokim poziomie, a ostatecznie lepsi okazali się gracze Starej Damy, którzy za sprawą Higuaina w końcowej fazie meczu przechylili szalę zwycięstwa na swoją stronę. Dzięki temu, zameldowali się na pozycji lidera.
Inter - Juventus 1-2 (1-1)
Martinez (k.) 18' - Dybala 4', Higuain 80'
Z powodu śmierci właściciela Sassuolo, pana Giorgio Squinziego, spotkanie drużyny z Brescią zostało przełożone na 18 grudnia.
Komentarze (0)