
Nowy język, nowy kraj, nowy kontynent, nowy klub. Minęło dopiero sześć tygodni od przybycia Polo, peruwiańskiego napastnika do drużyny Interu Mediolan, a wygląda na to, że zawodnik czuje się tutaj jak ryba w wodzie. W debiucie zdobył swoją pierwszą bramkę dla Primavery. Dzisiaj udzielił wywiadu na ten temat dla Inter Channel.
- Jestem zachwycony, że tutaj jestem i chcę w pełni wykorzystać możliwość, jaka została mi oferowana. Zauważyłem, że jest wiele różnic między tą piłką a peruwiańską, ale doświadczenie zebrane w Peru dobrze mi służy. Wiem, że mogę poprawić dużo aspektów względem Europy. Nie mam ograniczeń w rozwoju. Więc jestem szczęśliwy, że tutaj jestem i mam zamiar celować jak najwyżej.
- Kiedy dowiedziałem się, że Inter zainteresował się moją osobą... to wszystko potoczyło się bardzo szybko. W ciągu ostatnich dni transferowych trafiłem do Interu. Nie spodziewałem się tego, ale nie daję się ponieść emocjom.
- Myślę, że gra dla pierwszej drużyny to coś, o czym każdym marzy. Ale wszystko należy realizować krok po kroku. Wszystko przyjdzie z czasem.
- Kogo staram się naśladować? Nikogo w szczególności. Obserwuję zawodników grających na mojej pozycji i staram się odebrać z ich gry jakieś ciekawe informacje i porady.
- Chciałbym podziękować wszystkim, którzy we mnie wierzyli. Jak powiedziałem - jestem po prostu szczęśliwy, że tutaj jestem i mam nadzieję, że osiągnę wielkie sukcesy z tym zespołem.
Komentarze (9)