
Wczoraj w ośrodku treningowym Nerazzurrich obecni byli Ausilio, Gardini i Baccin, którzy uczestniczyli w treningu piłkarzy bez odpoczynku po tym, co wydarzyło się w niedzielę.
Spalletti starał się zmotywować swoich zawodników na siłowni na początku sesji.
Na ten moment głównie chodzi o to, aby zastanowić się, jak przezwyciężyć obawy związane z meczem - w końcu Inter zmierzy się z najgorszą obroną ligi (taki sam bilans jak Chievo) w meczach wyjazdowych.
Nerazzurri zwrócą się do kibiców z prośbą o pomoc. Podczas niedzielnego spotkania będzie ponad 60 tysięcy fanów, którzy mają nadzieję, że dane im bedzie świętować po końcowym gwizdku awans ich ulubieńców do przyszłorocznej Ligi Mistrzów.
Komentarze (4)