
W dzisiejszym meczu pierwszy raz od meczu z Napoli Ultrasi Interu mieli możliwość pojawienia się na trybunie Curva Nord. Jak wiadomo właśnie za ich wybryki władze ligi włoskiej zamknęły mecze Interu dla publiczności. Dzisiaj Ultrasi postanowili odnieść się do ich zdaniem fałszywych oskarżeń odpowiednio się do tego ustosunkowując swoim zachowaniem na stadionie, a także wydając oświadczenie.
Posądzili Koulibaliego o kłamstwo, a także wysunęli protesty pod adresem klubu za akcję antyrasistowską pod nazwą: "Brothers Universally United" w skrócie „BUU” oraz mieli pretensje, że klub nie odwoływał się od kary zamknięcia stadionu. To dlatego dzisiejsze flagi na trybunie wisiały odwrócone, a w raz z początkiem spotkania Ultrasi skandowali hasło: "Nie jesteśmy neapolitańczykami". Oto fragmenty oświadczenia:
- Nie dbamy o rasizm, idziemy na stadion, aby dopingować naszych piłkarzy. Koulibaly jest dla Nas tylko małym człowiekiem, który ucieka się do kłamstwa, aby oczyścić swoje sumienie.
- Gdyby był biały, żółty czy niebieski zachowywalibyśmy się wobec niego tak samo.
- Jeśli chodzi o inicjatywę klubu pod skrótem „BUU” jest w złym guście. To daremny i fałszywy pomysł.
Komentarze (2)
Pozdr.
nie przychodzimy na stadion bo gramy padake