
Podczas gdy wiele klubów europejskich szasta gotówką w czasie finalizowania transferów różnych zawodników, Inter Zhanga ma być ich przeciwieństwem. Jak donosi La Gazzetta dello Sport strategia transferowa nowego prezydenta Zhanga oraz grupy Suning ma polegać przede wszystkim na ściąganiu zawodników z wolnych transferów, a także transferów wymiennych z równoczesną dopłatą ze strony Interu. Nie oznacza to jednocześnie, że transfery gotówkowe będą wykluczone, jednak na pewno nie należy spodziewać się wydawania na zawodników kilkudziesięciu milionów euro.
Według ustaleń dziennikarzy obecni właściciele Interu stwierdzili, że wyżej wymienione metody wzmacniania Interu przynoszą oczekiwany skutek. Nie sposób się nie domyśleć, że transfery bezgotówkowe De Vrija, Asamoahy czy wymiana Nainggolana wpłynęły na tę decyzje najwyższych władz.
Wraz z przedstawieniem tej strategii, mediolańska gazeta przytacza w artykule zawodników, którzy mogą trafić do Interu w wyżej wymieniony sposób. Areola oraz Martial to pierwsze nazwiska, które znajdują się na liście Nerazzurrich, a których kontrakty dobiegają końca wraz z końcem obecnego sezonu. Nie wiadomo jak będzie wyglądał transfer trzeciego zawodnika wymienionego w newsie, mianowicie Luki Modricia, ale zdaniem dziennikarzy on również jest brany pod uwagę jako wzmocnienie składu.
Z kolei jak donosi Corriere dello Sport, Beppe Marotta ma po ewentualnym przyjściu do Interu ma wspomóc w działaniach na rynku transferowym obecnego dyrektora sportowego Interu, Piero Ausilio.
Komentarze (7)
Fajnie byłoby robić przede wszystkim dobre transfery, a moim zdaniem na nie reguły nie ma. Czasem trzeba wyłożyć, jeżeli wymaga tego sytuacja.
Koniecznie natomiast trzeba wzmocnić ŚP już teraz, tu moim faworytem tj. Stosunek cena i jakość jest Vidal. Myślę że byłby do wyciągnięcia za niewielką sumę ze względu na sytuacje w FCB