
Andrea Ranocchia widzi nowy Inter od kiedy przejął go Andrea Stramaccioni. Żałuje natomiast ostatniego roku w swoim wykonaniu.
Obrońca zmagał się bowiem z wieloma kontuzjami, a w dodatku jego forma była bardzo niska. Żaba w dodatku stracił miejsce w kadrze i nie pojechał na EURO 2012.
- Ostatni rok - nie jestem z niego zadowolony – powiedział dla Inter Channel – Bez różnicy czy był to trening czy mecz zawsze było więcej napięcia niż przyjemności. Nie byłem doświadczony, ale nauczyłem się wiele na moich błędach i ten rok rozpoczynam z wielkim głodem. Cieszę się i mam nadzieję czuć się tak cały rok. Chcę grać jak najwięcej i iść tą dobrą ścieżką. Jeśli przyjdzie powołanie do reprezentacji będzie to oznaczało, że na nie zasłużyłem. Fani zawsze byli przy mnie i nie mogę się doczekać by spłacić ich zaufanie.
Komentarze (4)