![](/assets/news-default-beabcc4db0fd04424ffbec0f7435dc542260c13716c280bb0a24f3e4939b9b22.jpg)
Inter ma Thurama, Roma ma Lukaku - znacząca różnica pomiędzy oboma zespołami, która - w opinii Repubblicy - zaowocowała wczorajszym zwycięstwem Nerazzurrich.
Oczywiście - jak zauważa gazeta - różnica między Interem a Romą nie kończy się na samym pojedynku pomiędzy tymi napastnikami, ale znaczna część różnicy na boisku była w rzeczywistości naznaczona występem Francuza po jednej stronie i Belga po drugiej. Romelu jest kompletnie niewidoczny, gdy sytuacja staje się trudna, podczas gdy Marcus w takich momentach imponuje elegancją i arogancją (w pozytywnym tego słowa znaczeniu).
Komentarze (3)