Dzisiejsze wydanie Repubblica postarało się okryć nieco kart stojących za Superligą, która tak szybko się pojawiła, jak i zniknęła. Okazuje się, że Inter może uniknąć kuli i nie znaleźć się w kręgu klubów objętych karami.
Oficjalny komunikat o opuszczeniu Superligi został wystosowany 21. kwietnia. Według tego, co możemy wyczytać w dzisiejszym wydaniu dziennika Repubblica okazuje się, że Inter nie dostał zgody ze strony udziałowców na udział w Superlidze, a było to czynnikiem kluczowym dla dołączenia do rozgrywek. Co więcej - Inter nie ukończył procesu rejestracyjnego, więc ewentualna kara może spotkać klub jedynie na płaszczyźnie "manifestacji jako jeden z założycielskich klubów".
W podobnej sytuacji znajduje się FC Barcelona - tam także brakło zielonego światła ze strony udziałowców. Temat zostanie ponownie poruszony na ponownym zebraniu udziałowców Blaugrany w maju.
Komentarze (1)