
Już w najbliższy czwartek Inter Mediolan zmierzy się z Partizanem Belgrad w „rewanżowym” spotkaniu w ramach 4. kolejki fazy grupowej Ligi Europy, w meczu, który tym razem odbędzie się w stolicy Serbii.
Nie ulega wątpliwości, że wyjściowa jedenastka Nerazzurrich będzie tego dnia dalece odbiegała od tej, która w sobotę zdemolowała w Turynie Juventus. Inter jest w komfortowej sytuacji w grupie europejskich rozgrywek, nad 3 Partizanem i 4 Neftci mając aż 6 punktów przewagi. Już dwa tygodnie temu, Andrea Stramaccioni zapowiedział, że wykorzysta tę sytuację do dania szansy na grę tym, którzy grają najmniej.
Kogo więc możemy się spodziewać w wyjściowej jedenastce mediolańczyków? Na pewno Marko Livaji, którego wyjście w formacji ataku w meczu w Lidze Europy to już mała tradycja oraz Joela Obiego, który powraca po niegroźnym urazie. Ponadto na pewno zagrają Matias Silvestre, Alvaro Pereira i Jonathan. Dla Brazylijczyka, który nie otrzymał nawet powołania na mecz z Juve, będzie to jedna z ostatnich szans na udowodnienie swojej wartości przed styczniowym okienkiem transferowym. Nie wykluczone, że Stramaccioni zabierze do Belgradu kosztem zawodników pierwszego składu takich graczy jak Duncan oraz Mbaye i da im szanse od pierwszej minuty.
Komentarze (21)
po drugie ...nie róbcie z siebie brawo sport.
<br />
Ja bym chciał tylko, żeby Żonatan już nie biegał po boisku. Miał już mnóstwo ostatnich szans.
<br />
Myslalem ze nigdy tego nie napisze, ale szkoda ze nie ma Chivu bo Ranocchia potrzebuje odpoczynku