
Inter musi ciąć koszta, a jednym ze sposobów na cięcie kosztów ma być pozbywanie się zawodników zarabiających zbyt wiele.
Wśród nich jest zarabiający 7 mln euro Sanchez. Gdyby nie jego pensja to Chilijczyk byłby pewnym pozostania w klubie. Sanchez w końcu zaczął grać, rzadziej miewa kontuzje, od stycznia (gdy wrócił po kontuzji) zanotował 5 bramek i 3 asysty - idealne zastępstwo dla Lukaku i Martineza.
Jednakże biorąc pod uwagę zarobki zawodników jest on trzecim najlepiej opłacanym graczem w Interze (po Lukaku i Eriksenie). W chwili obecnej Nerazzurri nie mogą sobie pozwolić na rezerwowego zarabiającego tak wiele, który do tego w grudniu skończy 33 lata. Jaka więc czeka przyszłość Alexisa?
Komentarze (5)