
Włoskie media obiegła ciekawa wypowiedź Fabio Santiniego udzielona dla calciomercato.it.
Oto ona:
Mogę tylko powiedzieć tyle, że Inter sprowadził Zielińskiego. Zawodnik odmówił mega ofercie z Arabii Saudyjskiej oraz ciągłym naciskom telefonicznym ze strony De Laurentiisa w sprawie przedłużenia kontraktu. Piotr powiedział "tak" Interowi. Zawodnik podpisze 2-letni kontrakt z opcją przedłużenia o 2 lata. Pierwsze dwa lata kontraktu to zarobki dla Zielińskiego w wysokości 3,5 mln euro, kolejne dwa lata będę obiektem negocjacji. Zawodnik pojawi się wkrótce (latem) w Appiano Gentile.
Komentarze (34)
W Interze akurat nikt nie będzie wymagał od niego bycia pierwszoplanową postacią bo od tego są inni, co do spolegliwości to tam do wszystkich mają takie podejście że w ramach przedłużenia proponują obniżkę pensji, on odmówił więc jednak jaja ma. Jak dla mnie świetny ruch
Mikiego. Żadne najpoważniejsze źródła jeszcze niczego nie potwierdziły, więc nie ma co popadać w przesadny optymizm.
Myślę, że Zielu po wielu latach w końcu znajdzie idealnie skonstruowaną pod niego drużynę, jeśli trafi do Interu. Od czasów Conte jestem przekonany, że to idealny mezalla w 3-5-2
✅ wyższa pensja, niż na nowym kontrakcie w Napoli,
✅ dłuższy kontrakt
✅ premia za podpisanie kontraktu
✅ lepszy klub niż Napoli.
Dlaczego mało wiarygodne @Jaszczu91 ?
Zieliński to piłkarz w swoim prime. Nie nawet 30lat więc może śmiało stawiać wyższe warunki niż podaję ten Santini.
Zieliński to piłkarz w swoim prime. Nie nawet 30lat więc może śmiało stawiać wyższe warunki niż podaję ten Santini.
nom tylko we Włoszech on nie ma dekretu wzrostu więc nikt z topu mu nie da 4,5 mln euro kontraktu. A on też nie bardzo chce ruszać się z Włoch co pokazało zeszłe lato.
"Jedynym konkurentem wydaje się Juve i oni może by mu dali więcej pieniędzy niż Inter. Ale chyba bardziej Piotrek by do Interu pasował
Zgodzę się jednak, że liczby wydają się zaniżone, szczególnie w kontekście zainteresowania Juve i plotek o lidze angielskiej...
Niemniej jednak, jeżeli tak to byłby to super ruch, bo nawet jak zjazd formy zalicza to nie jakiś wielki i jest gwarancją określonego poziomu (myślę, że lepszego niż Miki w tym sezonie i pewnie nawet Barella z początku sezonu). Nie jest to światowy top, ale zawodnik bardziej niż solidny i materiał na kolejnego żołnierza Inzaghiego. Nie przychodzi jako gwiazda, tylko jako zawodnik, który ma sumiennie robić swoje (zupełnie inna pozycja, ale założenia trochę jak z Darmianem).