
Dziś do Włoch wracają reprezentanci krajów Ameryki Południowej. Simone Inzaghi będzie miał więc na dzisiejszych sesjach treningowych do dyspozycji prawie całą kadrę. W sobotę jego zespół czeka starcie ligowe z Torino. Według SkySport24, udział Lautaro Martineza i Nicolo Barelli w tym spotkaniu stoi pod dużym znakiem zapytania.
Problemem w przypadku obu piłkarzy jest ich przemęczenie. Sztab szkoleniowy będzie ich obserwował i decyzja o tym, czy wezmą udział w spotkaniu w Turynie zapadnie tuż przed meczem. Niedyspozycja Włocha z Torino nie będzie problemem, ponieważ Nerazzurri mają bardzo dobrze obsadzoną formację pomocy.
W przypadku braku Argentyńczyka trener Interu ma mniejsze pole manewru, ponieważ kontuzjowany jest Marko Aranautovic, a Alexis Sanchez jest w słabej formie. Inzaghi spodziewał się takiej sytuacji, dlatego już podczas ostatnich treningów w Appiano Gentile szykował zmianę dotychczasowej taktyki. W meczu z drużyną Juricia możemy spodziewać się na boisku czterech pomocników, a za plecami Thurama w miejsce Martineza wystąpi Mkhitaryan w roli ofensywnego pomocnika.
Komentarze (7)
Bez niego słabo to wygląda. Thuram zostaje tak naprawdę sam ,bo Alexis bez formy a Arnautović jak wiadomo- kontuzja.
Ciut za mocne podanie, a szkoda bo by do pustej wbił
To byłoby coś hat-trick środkowego obrońcy
Oby u nas Pavard tak tłukł