
Bohater ostatniego meczu z Udinese Calcio spędził na Santiago Bernabeu dwa lata. W 52 występach na boiskach Hiszpanii zdobył 11 bramek. Jak sam twierdzi, chciałby zmierzyć się ze swoimi kolegami z byłej drużyny.
"Oczywiście, że myślę o Realu. Grałem tam przez dwa lata i śledzę ich wyniki. Jestem w bardzo dobrych stosunkach ze swoimi starymi kolegami i życzę im jak najlepiej. W Mediolanie czuję się bardzo dobrze więc teraz nie ma potrzeby patrzeć w przeszłość. Mieć możliwość zagrania przeciwko Realowi byłoby czymś wyjątkowym i mam nadzieję, że będziemy mieli okazję w finale Ligi Mistrzów, który oczywiście chciałbym wygrać." - powiedział Sneijder[hide]
Zapytany o różnice między ligą hiszpańską a włoską odpowiedział: "Nie ma między nimi ogromnych różnic. Obie ligi są trudne. W Hiszpanii jednak większą uwagę zwraca się na technikę a we Włoszech gra się ostrzej. Jest tu mnóstwo walki i jest to trudne szczególnie dla pomocników. Trzeba szybko podejmować decyzje bo inaczej od razu zostaniesz sfaulowany." - dodał
Zapytany o to, czy jest dużo drużyn w Lidze Mistrzów mocniejszych od Interu powiedział: "Nie sądzę, żeby było wiele drużyn mocniejszych od nas. Wszyscy zachwycają się Barceloną a w meczu z nami tylko zremisowali. To był dla nas dobry rezultat. Skoro wszyscy twierdzą, że Barcelona jest najsilniejszą drużyną na świecie a my z nią remisujemy to również musimy być bardzo mocni. Liga Mistrzów różni się od Serie A, gdyż żeby wygrać oprócz mocnego zespołu musisz mieć też odrobinę szczęścia. Czemu Inter jest w stanie wygrać Ligę Mistrzów? Myślę, że mamy bardzo mocną defensywę, dobrą pomoc i świetnych napastników. Myślę, że to może wystarczyć do sukcesu w Europie." - zakończył Sneijder
Komentarze (10)