
Po rozegranym wczoraj meczu otwarcia Euro 2024 (Niemcy 5:1 Szkocja), sobotnim uzupełnieniem 1. kolejki w Grupie A było spotkanie Szwajcarów z Węgrami. Helweci z Yannem Sommerem w bramce, zapewnili sobie w Kolonii zwycięstwo 3:1 i zapisali na swoim koncie 3 punkty.
Selekcjoner reprezentacji Szwajcarii, Murat Yakin zasłynął ostatnio z kilku nieoczywistych decyzji personalnych w swojej drużynie, co rzucało też cień na niepodważalną wcześniej pozycję zawodnika Interu, Yanna Sommera. Ostatecznie Euro jako podstawowy golkiper rozpoczął jednak zasłużony weteran, który czuje już na plecach oddech swojego następcy w nardowych barwach - zawodnika Borussi, Kobela.
Węgrzy rozpoczęli mecz bez jakiegokolwiek pomysłu na skonstruowanie akcji, za co zostali szybko ukarani przez początkowo pewnych siebie Szwajcarów. Wynik otworzył w 12. minucie meczu Duah. Na koniec kompletnie bezbarwnych dla Węgier 45 minut, nadszedł cios w postaci bramki do szatni po strzale Aebischer. Druga połowa nie przebiegała już pod dyktando jednej strony, a za swoją postawę Węgrzy zostali nagrodzeni bramką Vargi. Bramka kontaktowa wlała nadzieje w serca Węgrów, ale kolejny kwadrans ich dominacji nie przyniósł jednak gola. Wynik spotkania po koszmarnym kiksie Orbana ustalił Embolo.
W 2. kolejce Grupy A, Szwajcaria zagra ze Szkocją, a Węgry podejmą Niemcy. Gospodarze turnieju prowadzą obecnie w grupowej tabeli, za nimi są Szwajcarzy.
𝗠𝗶𝗰𝗵𝗲𝗹 𝗔𝗲𝗯𝗶𝘀𝗰𝗵𝗲𝗿 🔥 Do asysty dokłada gola ⚽ Szwajcaria prowadzi 𝟮:𝟬!
— TVP SPORT (@sport_tvppl) June 15, 2024
🔴📲 #HUNSUI NA ŻYWO ▶️ https://t.co/jSAvUldCWK pic.twitter.com/IVMslIcEj4
Komentarze (3)