
Luciano Spalletti udzielił kolejnego wywiadu, tym razem dla stacji RSI. Włoch podsumował krótko postawę Lugano oraz potwierdził występ Mauro Icardiego w spotkaniu ze Sion.
Jakie wrażenie zrobiło na Tobie Lugano?
- Lugano zrobiło na mnie dobre wrażenie. Drużyna jest gotowa do rozgrywek, posiada cechy, które bardzo lubię. Zawodnicy Lugano są bardzo dobrze wyszkoleni technicznie, są szybcy i posiadają jakość piłkarską. Oni potrafili się podnosić w trakcie spotkania, co świadczy o ich silnym charakterze.
Ostatni tydzień spędziliście zamknięci w ośrodku szkoleniowym. Jakie to uczucie grać przed taką publicznością?
- Wiemy, co nas czeka poza ośrodkiem szkoleniowym w Appiano Gentile. Kibice już w zeszłym roku pokazali nam, że zawsze na nas czekają. Wybrali nas jako tych, którzy muszą bronić tych barw.
Dlaczego nie grał Icardi?
- W pierwszej części przygotowań wykonuje inną pracę niż inni. W zeszłym roku przy wykonywaniu pewnych zadań napotkał pewne problemy. Tym razem zdecydowaliśmy się na inny program treningowy dla niego. Wykonuje tak samo ciężką pracę jak pozostali, ale nieco inną. W następnym meczu już zagra.
Perisic i Brozovic zagrają dziś o Mistrzostwo Świata. Czy zawodnicy dostaną wolne, aby obejrzeć finał?
- Rano mamy zaplanowany trening, ale popołudnie mamy wolne (wywiad przeprowadzany był w sobotę wieczorem przyp.red). Chcemy zobaczyć ten mecz, ponieważ na boisku będzie dwójka naszych kolegów z drużyny. Będziemy ich dopingować w dążeniu do celu. Czy Chorwacja może wygrać? Podczas turnieju nabyli niezwykłe doświadczenie. Mają duże szanse w pojedynku z Francją.
Komentarze (2)
Szkoda, ze w takich shitowych meczach nie można dać ze gracz strzeli hat-tricka