
Sporting Lizbona nieprzerwanie walczy przed europejskim Trybunałem Arbitrażowym ds. Sportu o uznanie ich racji dotyczących wypłaty przez Inter rekompensaty portugalskiemu klubowi za złamanie zapisów umowy, które zostały zawarte podczas sprzedaży Joao Mario do Nerazzurrich.
Sporting w umowie sprzedaży Portugalczyka do Interu zastrzegł sobie, że w czasie, gdy Joao Mario będzie piłkarzem Nerazzurrich, jeśli ci zdecydują się oddać go do Benfiki, to będą musieli wypłacić byłemu klubowi zawodnika odszkodowanie w wysokości 30 mln euro.
Pomocnik nie sprawdził się we włoskim klubie, a ten przez kilka lat bezskutecznie próbował go wytransferować. W końcu Beppe Marotta rozwiązał kontrakt z piłkarzem, a ten następnie podpisał umowę z Benfiką. Sporting uznał wtedy, że Włosi złamali zapisy umowy i powinni wypłacić im ustalone odszkodowanie. Nerazzurri nie podzielili opinii Portugalczyków, a ci o swoje prawa postanowili walczyć w sądzie.
22 sierpnia 2020 roku do siedziby Interu wpłynęło pismo, w którym Sporting domagał się wypłaty 30 mln euro z tytułu odszkodowania za transfer Joao Mario do Benfiki. W dniu 10 lipca 2023 roku FIFA całkowicie nie uznała racji Portugalczyków. 6 września 2023 roku Sporting odwołał się w tej sprawie do Trybunału Arbitrażowego ds. Sportu.
Komentarze (10)
Ale nic nie wyciągną od nas, bo im się nic nie należy.