
W ostatnich dniach pojawiło się dużo wiadomości odnośnie przyszłości Paulo Dybali. Według doniesień mediów, Argentyńczyk nie przedłuży wygasającego latem kontraktu z Juventusem i zmieni barwy klubowe. Czy w wyścigu o podpis zawodnika wystartuje Beppe Marotta? Jak Dybala mógłby odnaleźć się w barwach Nerazzurrich? Sytuację analizuję La Gazzetta dello Sport.
Według GdS, Dybala mógłby doskonale odnaleźć się w systemie gry preferowanym przez trenera Simone Inzaghiego. La Joya myśli i gra jak "numer 10", ale potrafi łączyć to z cechami odpowiednimi dla napastnika. Dlatego Argentyńczyk w ustawieniu 3-5-2 byłby idealną opcją jako cofnięty atakujący.
- Zespoły Inzaghiego często grały z mniej lub bardziej klasyczną "dziewiątką" i kreatywnym zawodnikiem, który ją wspierał. W Lazio taką rolę pełnił Keita Balde, a także Correa. W Interze oprócz Tucu jest jeszcze Sanchez, a w sytuacji gry duetu Dzeko - Martinez, oboje wymiennie pełnią taką funkcję - czytamy w dzisiejszym artykule.
Styl gry Argentyńczyka mógłby idealnie pasować do obecnego sposobu gry Interu, a sam zawodnik w mediolańskiej drużynie mógłby czuć się zdecydowanie lepiej, niż obecnie w Turynie.
Komentarze (14)
Jeśli przelicytują Inter być może nie będą mieli środków na Scamaccę i wtedy Pan Marotta wkroczy do gry po zawodnika Sas.
Jesli Juve odpuści licytację, wtedy Pan marotta powie Pawełkowi, że nie mamy tylke kasy ile chcesz, ale możesz dostać kwotę odpowiednio niższą, która zadowoli i zawodnika jak i nie obciąży aż tak mocno budżetu płacowego Interu.
Zatem sytuacja win-win dla Interu.
Jak dla mnie mogą strzelać nawet stoperzy.
Dybala to zawodnik, który z pewnością podnioslby jakość z przodu.