
Popularny Deki, który do ekipy Nerazzurrich dołączył na początku 2004 roku, musi więc szukać nowego klubu. Nasi działacze oczekują ofert opiewających na około 10 mln Euro. Co ciekawe są już pierwsi chętni i są to nawet ekipy z Serie A.
Pierwszym z nich jest... nasz lokalny rywal AC Milan. Boss Rossonerich - Adriano Galliani złożył ostatnio wizytę w siedzibie Interu na via Durini i podobno dyskretnie zapytał właściciela naszego klubu o możliwość pozyskania Stankovica.
Deki do Milanu jednak raczej nie trafi, gdyż Massimo Moratti nie będzie chciał powtarzać błędów z przeszłości kiedy to za bezcen oddał Rossonerim Pirlo i Seedorfa.
Drugą zainteresowaną drużyną z Włoch jest AS Roma. Pupil Roberto Manciniego przypadł do gustu również trenerowi Giallorossich - Luciano Spalettiemu, jednak biorąc pod uwag przeszłość Stankovica w Lazio i wygórowane wymagania finansowe piłkarza, których Roma raczej nie da rady udźwignąć to przeprowadzka Serba do Romy wydaje się także raczej niemożliwa.
Także Juventus chciałby mieć Dekiego w swoich szeregach. Jednakże w tym przypadku Moratti także nie będzie chciał zapewne wzmacniać jednego z największych rywali.
Na pozyskanie Stankovica największe szanse mają kluby z Premiership. W wyścigu o usługi naszego pomocnika prowadzi Manchester City, który jest gotów w każdej chwili wyłożyć wspomniane 10 mln Euro. Man City wyprzedza w wyścigu o reprezentanta Serbii Everton oraz Liverpool.
Mówi się także o dosyć absurdalnej transakcji z Atletico Madryt. Inter miałby oddać madryckiemu klubowi Stankovica oraz ogromne pieniądze w zamian za Sergio Aguero - ta opcja wydaje się jednak mało realna.
Komentarze (22)