Szkoleniowiec Interu Mediolan – Andrea Stramaccioni – obficie skomentował kontuzję Javiera Zanettiego.
- W niedzielę wiedziałem, że stało się coś poważnego. Nigdy nie widziałem tak gestykulującego Zanettiego. Javier to osoba przewodnia w Interze. Widok Zanettiego na noszach był dla nas straszny – co gorsza to jedna z wielu kontuzji w tym sezonie. Ale to futbol, tak jak w życiu nie powinieneś spędzać za wiele czasu na patrzenie w przeszłość. Trzeba podnieść głowę do góry i wrócić do gry. Chcemy napisać nową historię, która może okazać się lepsza niż te poprzednie.
- Zanetti nie jest normalnym piłkarzem dla Interu. Zanetti jest Interem i podobnie jak Inter musi poradzić sobie w tej trudnej chwili, by znów być świetnym. On jest kapitanem, który bije tysiące rekordów. Javier będzie walczył, by nadal prowadzić zespół.
- Ze swojej strony chciałbym mu podziękować za jego poświęcenie dla tych barw i za to co dla mnie zrobił gdy przybyłem. Teraz jestem jednym z wielu, który na niego czeka. Chciałbym go mieć z powrotem najszybciej jak to możliwe, by z Zanettim w składzie prowadzić drużynę do zwycięstw. Zasługuje na to klub, zasługują na to fani. Wkład Javiera jest nieoceniony. Czekamy na niego, by z nim tworzyć historię. Rodzaj historii, że – czego jestem pewien – zobaczymy Inter odgrywający wiodącą rolę we Włoszech, w Europie jak i na świecie.
- Z naszym kapitanem, Javierem Zanettim, na boisku.
Komentarze (6)