
Jak donosi Titan Sports Plus, Jiangsu FC (jeszcze do niedawna Jiangsu Suning) zostało oficjalnie wystawione na sprzedaż.
Klub został zakupiony przez Suning w 2015 roku za 65 mln euro. Mimo zdobycia mistrzostwa Chin w ostatnim sezonie drużyna w której grało w ostatnich latach kilku znanych zawodników (m.in. Eder, Miranda, Ramires, czy Alex Teixeira) nie jest już w planach Suning. Wszystko to przez Covid, zmianę polityki w Chinach a w efekcie zmianę strategii Suning. Jak widać mimo wyników sportowych Suning nie ma żadnych skrupułów by pozbyć się udziałów w Suning FC. Czy podobnie będzie z Interem?
W przypadku sprzedaży istnieje możliwość, że klub nie tylko zmieni właściciela, ale także i miasto - niewykluczone, że Jiangsu FC wyniesie się z Nanjing. W międzyczasie sytuacja martwi ze sportowego punktu widzenia: 10 dni po Nowym Roku w Chinach klub nadal nie ogłosił powrotu do treningów, a zawodnicy nie mają pojęcia kiedy wrócą do pracy. Pierwszy mecz Jiangsu 1 kwietnia. Już z nowym właścicielem?
Warto przy okazji przypomnieć kontekst - W Chińskiej gospodarce każdy ruch kapitału był kontrolowany bardzo ściśle. Firmy musiały udowodnić, że włożenie środków w daną inwestycję przyniesie korzyści. Prawdopodobnie firmy popełniły wielki błąd angażując się w kluby piłkarskie. Przeceniły możliwości zwrotu z inwestycji i dlatego teraz po kolei będą wycofywać się z Interu, Aston Villi, Southampton, Sochaux czy WBA. Drugą sprawą jest fakt, że chiński futbol nie rozwija się tak jak zakładano - na Mistrzostwach Świata w 2034 roku, które miałyby się odbyć w Azji, reprezentacja Chin miała odegrać znaczącą rolę. Do tego jednak bardzo daleko. Trzecią przyczyną jest zmiana patrzenia najbogatszych - 10 lat temu posiadanie klubu sportowego było czymś prestiżowym, teraz nie ma już takiego znaczenia.
[aktualizacja 13:25]
Znamy kwotę, którą chce otrzymać Suning za Jiangsu FC. Otóż jak sugeruje Titan Sports Suning jest gotów oddać Jiangsu... za darmo.
Wraz z przejęciem udziałów w klubie nowy właściciel przejąłby jednak długi Jiangsu w wysokości 63,77 mln euro na które składają się w większości niezapłacone pensje. W najgorszym wypadku Jiangsu FC czeka rozwiązanie.
Komentarze (11)
Przecież akcje Suning spadły o 50% w przeciągu ostatniego półrocza więc o jakim najlepszym kwartale w historii Ty piszesz
Kondycja finansowa firmy to podstawowy wyznacznik ceny akcji w dłuższej perspektywie, a akcje Suning od 2018 mają trend spadkowy, więc nie wiem czy to faktycznie tak dobry okres dla Suning. Ale co ja się tam znam
Natomiast z tego co czytałem faktycznie poprawiła im się sprzedaż detaliczna na platformie Suning, przez co zapewne ucinają część działalności i będą się w następnych latach mocniej skupiać właśnie na tego typu biznesie (źródło: wypowiedź Zhanga która jakiś czas temu pojawiła się na stronie).
Przecież akcje Suning spadły o 50% w przeciągu ostatniego półrocza więc o jakim najlepszym kwartale w historii Ty piszesz
Przecież akcje Suning spadły o 50% w przeciągu ostatniego półrocza więc o jakim najlepszym kwartale w historii Ty piszesz
https://fcinter.pl/news/zhang-jindong-sprzedaje-swoje-udzialy-w-suning