
Mecz lidera i ostatniej drużyny ligi toczony był w szybkim tempie. Drużyny dosyć łatwo przechodziły na połowę przeciwnika, ale nie dochodziło do wielu sytuacji podbramkowych. Po zdobyciu szybkiego prowadzenia Inter nie starał się atakować dużą ilością zawodników, choć było z tym znacznie lepiej niż w kilku poprzednich spotkaniach. Działo się tak dzięki dużej ruchliwości Obinny oraz dobrej ofensywnej gry Stankovica i Muntariego. Już pierwsza groźna akcja meczu dała Nerazzurrim bramkę.Stankovic zagrał na skrzydło do wchodzącego w pole karne Maxwella, ten minął zwodem jednego z obrońców i strzałem z prawej nogi pokonał Sorrentino. Chievo po tym wydarzeniu nie zamierzało się poddawać i potrafiło przeprowadzić kilka groźnych kontrataków. Pod bramkę Julio Cesara jednak nie dochodziło. W 25 minucie Inter stanął przed szansą na podwyższenie wyniku. Maicon dośrodkował na długi słupek, a Stankovic strzałem ze szczupaka starał się zaskoczyć bramkarza Chievo. Dobry refleks Sorrentino uchronił gości od straty bramki. Dobić piłki po jego interwencji nie zdołali ani Obinna ani Muntari. W 30 minucie minimalnie niecelnie z dużej odległości strzelał też Ibrahimovic. Julio Cesar tylko raz zmuszony był do interwencji, kiedy to Bontoviglio uderzał z daleka. Brazylijczyk z łatwością złapał jego strzał. Inter powinien też otrzymać w pierwszej połowie rzut karny, ale sędzia nie zauważył zagrania ręką w polu karnym.
Drugą połowę Inter rozpoczął w najlepszy z możliwych sposobów. Ibrahimovic zagrał przed polem karnym piętą do Stankovica, a Serb ładnym strzałem w róg bramki pokonał bramkarza Chievo. Zdobycie dwubramkowego prowadzenia całkowicie rozluźniło Nerazzurrich i przez kolejne 15 minut na boisku dominowali goście. Przeprowadzili w tym okresie 4 akcje dzięki którym wyrównali stan spokania. Najgroźniej atakował Pellissier. To po jego strzale Julio Cesar miał ogromne kłopoty ze złapaniem piłki, a później wyjmował piłkę z siatki. Gol kontaktowy padł w 50 minucie kiedy to wspomniany wcześniej Pellissier uderzył nie do obrony z kilkunastu metrów. Włoch miał ochotę na kolejną bramkę lecz w kolejnej sytuacji przegrał pojedynek z Julio Cesarem. W zdobyciu gola wyrównującego wyręczył go za to Bentivoglio. Umieścił on piłkę w bramce z najbliższej odległości, po serii kiksów obrońców Interu. Strata prowadzenia podziałała na Inter bardzo mobilizująco. Do końca spotkania na bramkę Sorrentino sunęły huraganowe ataki. Już w 68 minucie blisko zdobycia bramki był Balotelli lecz pogubił się on w dogodnej sytuacji i nie trafił w piłkę. Chievo nie chciało zadowolić się remisem i jeszcze raz groźnie zaatakowało. Tym razem to Esposito przegrał pojedynek z bramkarzem Nerazzurrich. Cztery ostatnie groźne akcje meczu przyniosły gospodarzom dwa gole. Najpierw w 75 minucie dobrze w polu karnym znalazł się Cambiasso, ale Sorrentino obronił jego strzał głową. Bramkarz Chievo nie miał już jednak nic do powiedzenia gdy na bramkę uderzył Ibrahimovic.Figo ładnie wbiegł z piłką w pole karne, wystawił piłkę Maiconowi, który dokładnie dośrodkował na głowę Szweda. Zlatan wygrał pojedynek główkowy z jednym z obrońców i umieścił piłkę w siatce. Na 4 minuty przed końcem spotkania mecz został rozstrzygnięty. Dwie identyczne akcje przyniosły bramkę na 4-2. Z prawej strony w taki sam sposób podawali Figo i Stankovic. Za pierwszym razem Crespo strzelił minimalnie nad bramką, a za drugim Ibrahimovic strzelił mocno i w samo okienko bramki Chievo.
Dzięki dzisiejszemu zwycięstwu Nerazzurri mają już 9 punktów przewagi nad Milanem i 6 nad Juventusem.
Inter - Chievo 4-2 (1-0)
Strzelcy: Maxwell 3, Stankovic 47, Ibrahimovic 79, 88 - Pellissier 51, Bentivoglio 65.
Inter: 12 Julio Cesar; 13 Maicon, 2 Cordoba, 25 Samuel, 6 Maxwell (7 Figo 71); 4 Zanetti, 19 Cambiasso, 20 Muntari (18 Crespo 67); 5 Stankovic; 8 Ibrahimovic, 21 Obinna (45 Balotelli 65).
Rezerwowi: 22 Orlandoni, 11 Jimenez, 16 Burdisso, 26 Chivu.
Trener: José Mourinho.
Chievo: 28 Sorrentino; 21 Frey, 33 Yepes, 2 Morero, 4 Mantovani; 10 Luciano (64 Anastasi 86), 9 Bentivoglio, 77 Italiano, 7 Marcolini, 97 Langella (79 Esposito 60); 31 Pellissier.
Rezerwowi: 18 Squizzi, 3 Scardina, 13 D'Anna, 16 Rigoni.
Trener: Domenico Di Carlo.
Sędzia: Mauro Bergonzi
Żółte kartki: Muntari 44, Morero 45, 82, Stankovic 45+2, Mantovani 66, Ibrahimovic 85, Yepes 85.
Czerwona kartka: Morero 82.
Maxwell 1-0
Stankovic 2-0
Pellissier 2-1
Bentivoglio 2-2
Ibrahimovic 3-2
Ibrahimovic 4-2
Skrót meczu
Komentarze (19)