
Zwycięstwo z Chievo było ważne, bo kończy złą passę - mówi Ernesto Paolillo dla La Politica nel Pallon, po zwycięskim meczu Interu nad Chievo. Na to zwycięstwo czekaliśmy długo, ponieważ wcześniej z różnych względów piłkarze nie mogli pokazać w pełni na co ich stać. Teraz jest w porządku, a wczoraj oglądaliśmy dobrą grę. Kilku graczy wciąż jest kontuzjowanych, ale wkrótce wyzdrowieją. To jest prawdziwy Inter.
Inter wydaje się odradzać po powrocie Wesleya Sneijdera: On jest najważniejszym graczem tego zespołu, jest punktem odniesienia. Można rotować składem, ale on musi grać. Maicon pokazał zaś wczoraj jak ważna dla bocznego obrońcy jest dziś szybkość i przygotowanie fizyczne.
Rozmawiano też o zbliżającym się wielkimi krokami meczem z Juventusem, który odbędzie się już w najbliższą sobotę. Przypomniano zatem niedawną polemikę na temat mistrzostwa z 2006 roku: Musiy myśleć tylko o graniu w tej lidze, o tym jak ważny dla nas jest każdy kolejny mecz. Jasne, że nasze myślenie jest inne od Juve, ale nie nam jest dane to oceniać.
[hide]
Rozmawiano także o FFP, czyli zawsze gorącym temacie jeżeli chodzi o Inter: Nie możemy pozwolić sobie na zakuo najlepszych graczy. Nowego stadionu także nie będzie, dopóki nie dowiemy się jak rygorystyczne będą prawa UEFA.
Poruszono także temat ostatnich trenerów, począwszy od The Special One: Mourinho dał Interowi więcej, niż od niego oczekiwano. Udało mu się osiągnąć wszystko, co się dało, więc zostawił po sobie pozytywne wspomnienie. Benitez został wybrany, ponieważ był dostępny od razu, bez żadnych ograniczeń. Jak się spisał - wszyscy wiemy. Popełniał wiele błędów aktycznych i personalnych. Analizując nasze błędy, daliśmy szansę Ranieriemu, który stwarza o wiele pozytywniejszą amosferę w zespole.
Rozważanie transferowe: Powrót Eto'o? Byłaby to wspaniała demonstracja przywiązania do klubu i przyjaciół. Byłoby to jednak trudne do wykonania. Jest więc prawie wykluczone, że taki powrót mógłby mieć miejsce. Tevez? W tej chwili nie myślimy o zakupie kogokolwiek, mamy bowiem świetnych graczy i musimy wydobyć z nich to, co najlepsze.
Miłe słowa dla Roberto Manciniego: Cieszę się z jego sukcesów. Nie bez znaczenia jest jego doświadczenie, którego nabrał u nas. Włoscy trenerzy nie cieszą się już tak dużą popularnością jak kiedyś.
Na koniec o harmonogramie meczów dla drużyn grających w europejskich pucharach: Galiani skarżył się, że drużyny grające w Lidze Mistrzów w środy, w lidze powinny grać w niedzielę? Zgadzam się. Przepisy powinny być takie same dla wszystkich drużyn grających w Europejskich Pucharach.
Komentarze (8)