
W rozmowie z AS, Theo Hernandez - boczny obrońca Milanu - wypowiedział się na temat rywalizacji z Interem oraz komu będzie kibicował w dwumeczu Inter - Atletico.
- W tym mieście każdy żyje piłką nożną - wszyscy o niej mówią. Kibicowanie jednej z dwóch świetnych mediolańskich drużyn jest niemal obowiązkowe i oczywiście jako fan Milanu bardzo niepokoi mnie to, że na czele ligi jest nasz wielki rywal. Jednakże, jestem bardzo ambitną osobą i gdyby na prowadzeniu był jakikolwiek inny zespół niż Milan, też by mi to przeszkadzało. - powiedział Francuz.
Inter-Milan czy Real-Atletico - które derby są według Ciebie bardziej emocjonujące?
- Trudny wybór. Obie rywalizacje są na swój sposób ciekawe. To wspaniałe pojedynki, zarówno w Madrycie, jak i w Mediolanie. Nie potrafię powiedzieć, który z nich jest bardziej ekscytujący, ponieważ oba mają szczególne znaczenie dla fanów. Miałem to szczęście, że mogłem w swojej karierze brać udział w obu tych spotkaniach.
Jak postrzegasz mecz Inter-Atletico?
- To będzie bardzo intensywne spotkanie. To dwie mocne drużyny i uważam, że będzie to bardzo wyrównany i ostry pojedynek. Mimo że nigdy nie udało mi się zadebiutować w pierwszym składzie Atlético, stawiałem tam pierwsze kroki jako piłkarz i jestem im za to niezmiernie wdzięczny. To oczywiste, że kibicuję Atlético Madryt w meczu z Interem. - zakończył zawodnik Milanu.
Komentarze (3)