
Kolejny etap negocjacji z Marcusem Thuramem rozpoczęty.
Zawodnik od pierwszego stycznia będzie mógł podpisać umowę z nowym klubem. Inter chce jak najszybciej dogadać się z Thuramem: teraz pora przejść ze słów do czynów, od nieoficjalnych rozmów do konkretnej oferty. Thurama reprezentuje od kilku miesięcy agencja Sport Cover, która reprezentuje wielu belgijskich i francuskich zawodników. Rozmowy z agencją trwają już od jakiegoś czasu, natomiast z samym zawodnikiem rozmawiano tylko raz, w Katarze podczas mistrzostw. Propozycja Interu poskutkowała spotkaniem, które umówiono na początek stycznia. Marcus otrzymał od Interu propozycję 5-letniego kontraktu z zarobkami 5 mln euro rocznie, począwszy od 1 lipca - informują dziennikarze La Gazzetty.
Celem Interu jest zobaczenie Thurama w koszulce Interu: ta operacja jest już nie "niemal niemożliwa", lecz realna, aczkolwiek trudna. Marcus, 25-latek z ambicjami i chęcią gry, który zadecyduje o swojej przyszłości wiosną: czy wybrać lepszy klub, lepsze pieniądze czy też klub w którym będzie ważną postacią? Ważna rola w drużynie to coś, co zaproponował mu Inter. Marcus, urodzony w Parmie, wychowany w Turynie, z chęcią ponownie zamieszkałby we Włoszech. Bayern mógłby zaproponować zawodnikowi lepsze pieniądze, lecz Thuram byłby tam tylko meteorem, uwaga jednak na kluby z Premier League. W szczególności to Newcastle kierowane przez szejków może być poważnym konkurentem: po awansie do Ligi Mistrzów będą oni mogli zaproponować Thuramowi bardzo wysoką pensję. Uwaga jednak na zimowe próby ściągnięcia zawodnika: dla klubów angielskich nie byłoby problemem wyłożenie 10 mln zimą za zawodnika Borussii. Mimo tego, że Thuram chciałby zmienić klub na zasadzie wolnego transferu.
Komentarze (7)
Z tego co orientuje się Zhang uzbieram z imprezy świątecznej na transfery 21,37euro