
Marcus Thuram, w rozmowie z Inter TV, podzielił się swoimi przemyśleniami przed jutrzejszym meczem Ligi Mistrzów przeciwko Sparcie Praga. Oto, co powiedział napastnik Interu:
Ile motywacji daje wam ostatnie zwycięstwo z Empoli?
- Bardzo dużo. To był dobry mecz, który wygraliśmy u siebie. Chcemy rozpocząć jutrzejszy pojedynek z takim samym nastawieniem.
Czego spodziewasz się po Sparcie Praga?
- W Lidze Mistrzów każdy mecz jest trudny. Grają u siebie, przed własną publicznością, więc będą agresywni. To będzie wymagające spotkanie.
Czy powrót ThuLa oznacza, że atak Interu jest w formie?
- Nie, nie potrzebujemy meczu, żeby pokazać, że ThuLa jest obecny. ThuLa zawsze tam jest i wzywa (śmiech). Ale mówiąc poważnie, Lautaro i ja nie musimy strzelać bramek, ważne, żeby Inter wygrywał.
Komentarze (0)