
Marcus Thuram był jednym z aktywniejszych zawodników Interu w przegranym meczu z Udinese (1:2). Zanotował asystę przy golu Dumfriesa i kilkakrotnie zagroził rywalom szybkimi atakami. Po spotkaniu Francuz skomentował występ drużyny:
– Graliśmy przeciwko bardzo agresywnej drużynie. Wcześnie zdobyliśmy bramkę, ale oni odpowiedzieli dwoma trafieniami. Próbowaliśmy wszystkiego, aby odwrócić wynik, jednak po wyrównaniu nieco się poddaliśmy. Udinese to fizyczny zespół, grający bezpośrednio i sprawiający wiele trudności. W drugiej połowie zareagowaliśmy dobrze, ale zabrakło nam szczęścia. Pozytywem jest właśnie nasza reakcja – powiedział napastnik Nerazzurri.
Thuram podkreślił, że sezon dopiero się rozpoczął:
– To dopiero drugi mecz, więc nie możemy się zniechęcać. Sezon jest długi i musimy zaczynać każde spotkanie tak, jak rozpoczęliśmy drugą połowę.
Francuz odniósł się także do młodych kolegów z drużyny:
– Pio Esposito i Bonny? Są młodzi, ale już doświadczeni. Szybko się uczą i będą dla nas bardzo ważni.
Na koniec zaznaczył, że kluczowe będzie odpowiednie przygotowanie do najbliższego starcia:
– Teraz czas na reprezentacje, a potem wrócimy, by przygotować się do meczu z Juventusem.
Komentarze (2)