
Kilka dni temu Tuttosport chwaliło Marcusa Thurama za grę i przymykało oko na jego zerowy bilans bramkowy. Dziś Corriere dello Sport idzie w ślady swoich kolegów po fachu i również chwali Francuza za jego wkład w grę w swojej drużyny.
Po okresie przygotowawczym napastnik zbierał negatywne komentarze za to, że w sparingach nie wpisał się ani razu na listę strzelców. Również w dwóch pierwszych spotkaniach ligowych nie zdołał pokonać bramkarzy rywali, ale dostrzeżono jego postawę na murawie z początku sezonu.
Corriere dello Sport oraz Tuttosport zgodnie chwalą go za to jak szybko dopasował się do systemu gry preferowanego przez Nerazzurrich. Dostrzeżono również jego pracę, jaką wykonał w dwóch pierwszych kolejkach Serie A. Do pełni szczęścia brakuje, aby Thuram zdobył bramkę.
Komentarze (17)
Za to sam wypracował już wiele.
Od początku w sparingach podobała mi się jego gra na ścianę - znakomite poruszanie się bez piłki, świetna technika, idealne przyspieszające podania z pierwszej piłki.
Poza tym jest dobry z piłką przy nodze dzięki dobrej szybkości i dryblingowi.
Póki co jest lepszy niż myślałem, a jak ktoś płacze, że nic nie strzelił to ma myślenie rodem z podwórkowej piłki nożnej.
Bardzo dobry i mądry komentarz. Cieszę się że sa tu jeszcze takie.
Dzięki.
Pozdr.