
Marcus Thuram zszedł z urazem we wczorajszym meczu ze Slavią Praga. Napastnik Interu zapewniał, że czuje się dobrze i że to nic poważnego, lecz przeprowadzone dzisiaj badania wykazały inaczej. Poniżej treść komunikatu na stronie Interu:
"Dzisiejszego popołudnia Marcus Thuram przeszedł badania w Instytucie Humanitas w Rozzano. Wyniki badań wykazały naciągnięcie mięśnia lewego ścięgna udowego. Jego stan zostanie ponownie oceniony w przyszłym tygodniu."
Według Sky Sport oraz Pasquale Guarro, Marcus Thuram na pewno opuści sobotni mecz z Cremonese oraz październikowe mecze reprezentacji, co oznacza, że powinien być do dyspozycji Chivu na mecz z Romą 18 października.
Mniej optymistyczne wieści przekazuje La Gazzetta dello Sport, która spekuluje, że Francuz będzie pauzował około miesiąc. W tym wypadku Thuram dodatkowo opuściłby mecz z Romą, mecz z Royalem Union Saint-Gilliose w Lidze Mistrzów, a do kadry Interu wróciłby dopiero na mecz z Napoli 25 października.
Komentarze (13)
Kontuzji nie unikniesz, może i na treningu się zdarzyć. Ale komu się przytrafiła to już nie jest znowu aż tak duży przypadek. Jeszcze Hakan w kolejce
Oby Thuram zdążył wrócić do zdrowia i formy.
Jeden niestrzelony karny Calhy z Napoli nas kosztował dosłownie mistrzostwo.
Przerwa Thurama może wyjść jeszcze na dobre , mistrza nie zdobiedziemy , niech grają młodzi .