Ademola Lookman był bardzo łączony z Interem zeszłego lata. Nerazzurri negocjowali transfer Nigeryjczyka, lecz cała operacja okazała się finalnie wielkim niepowodzeniem i rozczarowaniem. O kulisach pisze dzisiaj turyńskie Tuttosport.
Jak możemy przeczytać w dzienniku, pomysł zrodził się pewnego lipcowego wieczora. Cristian Chivu spotkał się wówczas z Giuseppe Marottą, który opowiadał mu o pomyśle ściągnięcia 28-letniego napastnika. Rumuński trener był bardzo podekscytowany tą wizją, pomimo obecności w składzie już takich piłkarzy jak Lautaro, Thuram, Bonny czy Esposito. Zdaniem Tuttosport, Cristian Chivu chciał odrzucić dotychczasowe 3-5-2 i przejść na formację 3-4-2-1. Nigeryjczyk miał być kluczowym, brakującym ogniwem w tej układance. Szybkość, drybling i trochę nieprzewidywalności to cechy, które miał do Interu wnieść zawodnik Atalanty. Ostatecznie, nie doszło to jednak do skutku.
Zdaniem turyńskich dziennikarzy, Inter i Lookman to temat całkowicie zamknięty. Historia, która nigdy się nie wydarzyła i skończyła się jedynie na zalotach. Nerazzurri mają skupić się teraz na kontynuowaniu swojej strategii i stawianiu na młodych. Jednym z możliwych celów może być Giovane z Hellasu Verona, który strzelił bramkę w ostatnim spotkaniu z Interem.
Komentarze (3)
Ten młody Giovane z Hellasu ma potencjał. Trzeba obserwować jego rozwój.