
Grupy ultrasów Interu zdali sobie sprawę, że posunęły się za daleko podczas ostatniego meczu Interu z Sampdorią. W związku ze śmiercią człowieka z bogatą kartoteką kryminalną uznawanego za historycznego lidera grup kibiców Ultrasi opuścili trybunę Curva Nord. Przemocą fizyczną i groźbami zmuszono do tego również innych kibiców, którzy zasiadali w tym sektorze - także rodziny z dziećmi.
Sytuacja wywołała bardzo duże oburzenie zarówno w środowisku Interu jak i całej włoskiej piłki. Wczoraj wieczorem przedstawiciele Curva Nord wydali oświadczenie, w którym próbują naprawić wyrządzone zło.
Idź do przodu, bądź ponad tym, bądź zjednoczony
Bracia Interiści, po okresie refleksji chcemy omówić incydenty, które miały miejsce podczas meczu Inter - Sampdoria 29 października. Chcemy wysłać znak pokoju w kierunku wszystkich fanów Nerazzurrich. To był dla nas tragiczny dzień, który nas oszołomił, zaskoczył i pozostawił nas zdezorientowanych.
Niestety w mediach zostaliśmy przedstawieni (niesprawiedliwie) jako potwory. Jesteśmy do tego przyzwyczajeni i nie przejmujemy się tym. Rzeczywistość jest zupełnie inna. Jednak to, co jest dla nas teraz ważne to odbudowanie tej więzi, która została rozdarta z tymi kibicami, którzy byli tego dnia na Curva.
To nie jest miejsce, aby wchodzić w szczegóły tego, co się stało. To co jest oczywiste dla wszystkich to fakt, że to wydarzenie wygenerowało wewnętrzne spięcie, w którym nie wszystko poszło tak jak byśmy chcieli. Zgłoszono nam kilka nieprzyjemnych i niekontrolowanych incydentów, które dotyczyły osób spoza dynamiki Curva.
W tych chaotycznych momentach zabrakło nam pewnej podstawowej komunikacji i prawdopodobnie niektórzy ludzie popełnili błędy, za które przepraszamy. Curva Nord w tych tragicznych chwilach zdecydowała się opuścić sekcję stadionu z szacunku dla jego rodziny odsuwając sportowe wydarzenia na drugi plan.
To był wybór, z którym można się było zgodzić lub nie, ale został źle zrozumiany w swojej najgłębszej motywacji. Chcemy zostawić to za sobą i ruszyć dalej zjednoczeni. Prosimy więc wszystkich, którzy poczuli się urażeni metodami stosowanymi przez pewne osoby o kontakt z nami, abyśmy mogli wyjaśnić zaistniałą sytuację. Naszą nadzieją jest to, że po wznowieniu sezonu będzie z nami każdy, kto ma Inter w sercu.
Komentarze (2)