
Ernesto Valverde tymi słowami podsumował wczorajszy mecz Inter – Barcelona w Lidze Mistrzów. Zrobił to w wywiadzie dla Sky Sport:
- Możesz próbować przewidzieć jak potoczy się mecz, ale i tak ostatecznie nie wiesz co się stanie. Inter naciskał na nas bardzo wcześnie i trzymał nas z tyłu. Z czasem zaczęliśmy wychodzić wyżej. Myślę, że z każdą minutą byli coraz bardziej rozdrażnieni, ponieważ ich cel wymykał się im z rąk, a ich trzy bramki uznano za nieprawidłowe, więc miało to na nich wpływ.
- Inter jest wystarczająco dobry, żeby awansować dalej poza fazę grupową. Pokazali to w pierwszych połowach meczów w Barcelonie i Dortmundzie. Myślę, że wymykający się im z rąk cel miał wpływ na ich grę.
Komentarze (0)