
Pomocnik Interu Arturo Vidal ujawnił, że chce wygrać z klubem Ligę Mistrzów, zanim zakończy karierę w Ameryce Południowej.
Reprezentant Chile dołączył do Nerazzurrich z Barcelony na początku sezonu i pomógł drużynie Antonio Conte wygrać pierwsze Scudetto od 2010 roku. W wywiadzie dla TNT Sports, Vidal podkreślił, że nie był do końca zadowolony z samego zdobycia tytułu Serie A i chce wygrać Ligę Mistrzów, zanim wróci do Ameryki.
- Kiedy wrócę, marzę o graniu dla Flamengo lub Colo Colo. Śledzę również Boca Juniors, podoba mi się ich gra, fani są pełni pasji, jak powiedział mi Gary Medel. Myślę też o Meksyku. Miałem przyjemność obserwować ich podczas meczu z chilijską reprezentacją U-20. To było niesamowite. Mam nadzieję, że będę miał okazję zagrać w jednej z meksykańskich drużyn. Tymczasem jednak, chcę tu zostać i wygrać Ligę Mistrzów.
Były pomocnik Bayernu Monachium i Juventusu ujawnił również, jak jego matka wspierała go w okresie dorastania, pozwalając mu zostać międzynarodowym piłkarzem odnoszącym sukcesy w europejskiej piłce nożnej.
- Ona jest najlepsza, prawdziwa wojowniczka. Zrobiła wszystko, bym tu był i to dzięki niej. Zawsze trzymała nas razem, dawała nam wartości, uczyła nas walczyć. Zawsze to doceniam. Moja mama jest niesamowita. Kiedy miałem 12 lat, moja mama pewnego dnia wróciła do domu z pracy. Spojrzałem na nią i powiedziałem: „Teraz sytuacja się poprawi”. Myślę, że tego dnia wszystko się zmieniło.
Vidal rozegrał 30 spotkań dla Interu we wszystkich rozgrywkach w tym sezonie, strzelając dwie bramki.
Komentarze (2)