
Rozpoczynamy nową erę w rozgrywkach Ligi Mistrzów. Doskonale znany nam system z fazą grupową rozgrywaną jesienią oraz wiosenną fazą pucharową odszedł w niepamięć, a zastąpi go format ligowy, w którym każdy zespół w pierwszej części rozegra osiem spotkań - każde z innym przeciwnikiem. Już na start kibice otrzymali hitowy pojedynek, w którym dojdzie do rewanżu za finałowy mecz z czerwca 2023 roku. Wtedy, dzięki trafieniu Rodriego trofeum na Ataturk Stadium w Stambule wznieśli w górę The Citizens. Kto okaże się lepszy tym razem? Początek starcia gigantów w środę o godzinie 21:00.
Zmazać plamę poprzedniego sezonu
O ile w poprzednim sezonie triumf drużyny Pepa Guardioli w Premier League nikogo nie zdziwił, tak odpadnięcie przez Obywateli z Ligi Mistrzów już na etapie 1/4 finału było dla wszystkich nie lada zaskoczeniem. Co prawda od momentu powstania tych elitarnych rozgrywek tylko Real Madryt był w stanie obronić wywalczone trofeum, wszak wielu obserwatorów piłki właśnie w angielskiej drużynie upatrywało tych, którzy jako pierwsi powtórzą wyczyn Królewskich. Jednak to właśnie drużyna ze stolicy Hiszpanii stanęła na drodze Manchesteru City w ćwierćfinale Champions League i skutecznie zagrodziła drogę do obrony tytułu.
W obecne rozgrywki drużyna z Wysp Brytyjskich weszła idealnie. Bilans 4-0-0 w Premier League oraz wygrane po rzutach karnych spotkanie o Tarczę Wspólnoty z Manchesterem United pokazały wszystkim, że The Citizens już na starcie sezonu znajdują się w doskonałej dyspozycji. Znakomitą formę strzelecką prezentuje przede wszystkim Erling Haaland. Norweg w czterech ligowych potyczkach zdobył aż dziewięć goli, notując przy tym hat-tricki w meczach z Ipswich i West Hamem.
Pep Guardiola powinien mieć do dyspozycji praktycznie wszystkich swoich najważniejszych zawodników. Z powodu urazu niedostępny będzie prawdopodobnie jedynie Nathan Ake, który doznał urazu podczas meczu reprezentacji.
Czas udowodnić, że jest się europejską czołówką
Inter notuje dość spokojne wejście w sezon. Oprócz spektakularnej wygranej nad Atalantą, Inter zdołał pokonać Lecce i dwa razy podzielić się punktami w starciach z niżej notowanymi Genoą i Monzą. Szczególnie spotkanie z drużyną spod Mediolanu może zasiać ziarno niepewności odnośnie obecnej formy zespołu. Nerazzurri w niedzielnym meczu nie zaprezentowali wielkiego futbolu, a daleko od dobrej formy cały czas znajduje się Lautaro Martinez. Kapitan i lider Interu z uwagi na tegoroczne Copa America bardzo późno wrócił do treningów w czasie precampionato i zdaje się, że obecna dyspozycja jest tego pokłosiem.
Nerazzurri mają również problemy z urazami. Po meczu z Monzą z powodu lekkiej kontuzji z możliwością gry pożegnał się Federico Dimarco. Do gry powinien powrócić z kolei Hakan Calhanoglu, który ostatnio odpoczywał. Inter z pewnością będzie miał zamiar udowodnić, że posiada europejskie aspiracje, a marcowa wpadka z Atletico Madryt była skutkiem tylko i wyłącznie gorszej dyspozycji dnia całego zespołu włącznie z trenerem.
Środowe starcie poprowadzi arbiter Glenn Nyberg. Oba zespoły z pewnością będą chciały rozpocząć fazę ligową Champions League od triumfu, a smaczek w postaci rewanżu za finał z 2023 roku doda temu spotkaniu kolorytu.
Przewidywane składy:
Manchester City (4-2-3-1): Ederson; Walker, Akanji, Ruben Dias, Gvardiol; Rodri, Kovacic; Bernardo Silva, De Bruyne, Grealish; Haaland
Inter (3-5-2): Sommer; Pavard, Acerbi, Bastoni; Dumfries, Barella, Calhanoglu, Mkhitaryan, Carlos Augusto; Martinez, Thuram
Transmisja:
Spotkanie transmitowane "na żywo" będzie w kanale Canal + Extra 1.
Komentarze (17)
Wczorajszy pojedynek trzecich sił tych krajów nie pozostawia złudzeń, przepaść jeśli chodzi o jakość.
Remis będzie sukcesem, niestety.
FORZA NERAZZURRI!
INTERNAZIONALE!
TE LO CANTERO!
IN OGNI MOMENTO!
:Inter:
Co do taktyki... Bez Dimarco skrzydła leżą z całym szacunkiem do Augosto, bo wiadomo kto jest po drugiej stronie. Nie wiem czy nie lepiej byłoby wyjść czymś w 3412 zaskakując rywala z Danzelem na boku pomocy i Zielińskim jako rozgrywający.
Będą nas gwałcić na skrzydłach, ale przynajmniej od obrony, przez pomoc, do ataku bylibyśmy czołgiem ze świetnym zgraniem.