
Opera mydlana związana z Icardim trwa w najlepsze.
Rok temu zawodnik był kapitanem drużyny, najlepszym zawodnikiem ligi i strzelcem 29 bramek w Serie A. Wtedy też Argentyńczyk zaczął naciskać Inter na nowy kontrakt. Teraz, po katastrofalnym roku na boisku i kompromitującym zachowaniu poza boiskiem przyszłość Icardiego jest jasna: zawodnik nie jest w planach Antonio Conte i zostanie sprzedany.
Bardzo ważne w tej kwestii, a może nawet decydujące, będzie spotkanie na linii Marotta - Wanda Nara, które powinno odbyć się w następnym tygodniu. Zawodnik zostanie poinformowany na nim, że nie ma przyszłości w Interze. Z kolei Wanda zapewne będzie chciała przekonać Inter, by ten nie pozbywał się Argentyńczyka. Jednak szanse na to są praktycznie zerowe. Conte chce rozpocząć nowy rozdział w Interze bez jakichkolwiek niebezpiecznych czynników, które mogą destabilizować relacje w szatni. W skrócie: nie chce podejmować ryzyka posiadania Icardiego w Appiano. Porozumienie między zawodnikami zawarte w kwietniu zakładało tylko osiągnięcie wspólnego celu jakim był awans do Ligi Mistrzów. Teraz jest już niemożliwym, by zacząć ponownie razem.
Komentarze (6)