
Kolejna niedziela w dobie pandemii koronawirusa. Sport na całym świecie zatrzymał się w miejscu i jedyne transmisje, jakie możemy obecnie oglądać to te z przeszłości, wspominające różnorakie wydarzenia. Również w naszym serwisie od jakiegoś czasu pragniemy wspominać kultowe spotkania Interu ostatnich lat, czy postacie, które odcisnęły piętno na mediolańskim klubie.
W dzisiejszym odcinku naszego cyklu wspominamy osobę Christiana Vieriego.
Włoski napastnik do Interu trafił latem 1999 roku za gigantyczną, jak na ówczesne czasy kwotę 43 mln euro, na co dezaprobatę wyraził podobno sam papież Jan Paweł II. Vieri z kibicami mediolańskiego klubu przywitał się znakomicie i już w swoim pierwszym występie w meczu przeciwko Hellasowi zaliczył hat-tricka. Popularny Bobogol strzelał dla Nerazzurrich bramki hurtowo i to właśnie na Stadio Giuseppe Meazza jego kariera nabrała olbrzymiego rozpędu. W Interze napastnik ustabilizował się i spędził aż 6 sezonów. Był to jednak trudny czas dla mediolańskiej drużyny, która naszpikowana gwiazdami nie potrafiła odnosić znaczących sukcesów.
W barwach Interu Vieri zdobył w sumie 123 bramki, co umiejscawia go w dziesiątce najlepszych strzelców w historii Nerazzurrich, ale zawodnik z mediolańskim klubem rozstawał się w bardzo kontrowersyjnych okolicznościach.
Wszystkie bramki Christiana Vieriego w Interze:
Komentarze (10)
I zasada takiego piłkarza nie zmienia się , mógł strzelić a niczego , zawsze groźny
Mimo że drużyna z lat 2000-2004 niczego nie wygrała, to w lidze i w Europie zawsze grała dobrze, bardzo lubiłem tą ekipę.
Bobo Vieri jeden z największych napastników w historii serieA , ścisły top