
Inter przed przerwą reprezentacyjną doznał dotkliwej porażki z będącym w gazie Udinese. Wtedy media dały czas na poukładanie drużyny Simone Inzaghiemu, który miał pokazać odmieniony Inter w meczu z AS Romą. Po trzynastodniowej przerwie Inter na własnym stadionie przegrał z Romą prezentując przy tym słabą piłkę. W ogniu krytyki oraz ze słabymi moralami, bez Brozovicia i Lukaku, przyjdzie się zmierzyć z niesamowicie silnym przeciwnikiem. Już jutro o 21:00 na Stadio Giuseppe Meazza Inter rozegra mecz z FC Barceloną w ramach 3. kolejki fazy grupowej Ligi Mistrzów.
Ciężko określić, co jest powodem słabej dyspozycji Interu w tym sezonie. Obrona, która była filarem drużyny przez poprzednie sezony, zawodzi. Więcej bramek od ekipy Nerazzurrich stracili tylko piłkarze Monzy, Spezii, Cremonese oraz Sampdorii. Inter na boisku nie ma pomysłu na grę, a trener zdaje się nie próbować zmieniać założeń taktycznych i personalnych licząc na to, że w końcu zespół "odpali". W bramce niezmiennie widzimy Samira Handanovicia, który niestety nie jest już tym zawodnikiem, którym był kilka sezonów temu. Andre Onana pomimo dobrych występów w Lidze Mistrzów nadal nie znalazł uznania w oczach trenera, co zdaje się denerwować zarząd. Według doniesień La Gazzetta dello Sport Włoch będzie musiał wybrać podstawowego bramkarza. Brakuje dokładnych podań, brakuje wykończenia akcji. Zespół traci bramki bardzo często przez chwilę nieuwagi. Jak będzie to wyglądało w meczu z Barceloną, która gra szybki i efektowny futbol? Według włoskich mediów do zatrzymania Roberta Lewandowskiego Simone Inzaghi wyznaczy Stefana de Vrija, który w tym sezonie zaliczył kilka "wtop". Na ławce usiądzie natomiast Acerbi, który ma za sobą dwa solidne występy. Do wyścigów z młodziutkim Ansu Fatim ma zostać wyznaczony 32-letni Matteo Darmian, który pozwoli odpocząć Denzelowi Dumfriesowi. Lewą stronę i pojedynki z Dembele weźmie na siebie Federico Dimarco. Występ Robina Gosensa jest mało prawdopodobny - podobnie jak szanse na to, że odnajdzie się w drużynie Nerazzurrich. Miejsce kontuzjowanego Brozovicia zająć powinien młody Asllani, który bardzo dobrze pokazał się w meczu z AS Romą. Najgorsze jest to, że Inter do pojedynku z katalońskim gigantem podchodzi bez żadnej siły w ataku. Występ Lautaro Martineza stoi pod znakiem zapytania, a brak Romelu Lukaku jest pewny. W tej sytuacji Inzaghi wystawi w ataku duet Edin Dzeko - Joaquin Correa. Mecz z liderem La Liga będzie o tyle ważny, że rezultat tych spotkań (jutrzejszego oraz rewanżowego) będzie decydujący dla układu tabeli grupy C. Bayern najprawdopodobniej zajmie 1. miejsce, a walkę o 2. miejsce stoczą piłkarze Interu oraz Blaugrany.
Barcelona w tym sezonie jak dotąd uznała tylko wyższość Bayernu, a było to 13 września 2022 roku. W pierwszym meczu grupy C bezlitośnie rozbiła Viktorię Pilzno aż 5:1, a w La Liga pewnie pokonuje drużyny wynikami 1:4, 4:0, 0:3, choć ostatni pojedynek wyjazdowy z RCD Mallorca zakończył się skromnym zwycięstwem 1:0. Forma, jaką prezentuje Blaugrana pozwala im na zajmowanie 1. miejsca w La Liga z takim samym dorobkiem punktowym jak ich główny rywal - Real Madryt. Xavi w meczu na Stadio Giuseppe Meazza będzie musiał radzić sobie bez kilku kontuzjowanych zawodników takich jak Ronald Araujo, Jules Kounde, Hector Bellerin, Frenkie de Jong czy Memphis Depay. Przed Interem piekielnie trudne zadanie, ale wiemy, że zespół realizował już nie takie zadania. Czy będący w głębokim kryzysie zespół Inzaghiego stać na zdobycie punktów w pojedynku z Barcelona? Przekonamy się już jutro. Początek spotkania o 21:00.
Prawdopodobne składy:
Inter: Onana; Škriniar, De Vrij, Bastoni; Darmian, Barella, Asllani, Mkhitaryan, Dimarco; Džeko, Correa
Barcelona: Ter Stegen; Roberto, Piqué, García, Alonso: Gavi, Busquets, Pedri; Dembélé, Lewandowski, Raphina
Absencje:
Inter: Lukaku, Cordaz, Brozović, Martinez (?)
Barcelona: Araujo, Kounde, Bellerin, Depay, De Jong
Transmisja TV odbędzie się wyłącznie na Polsat Sport Premium 1.
Komentarze (16)
Na dziś absolutnie jest lepszy od de Vrija.
Tylko żeby wyszli, pokazali jaja i że nie są drużyną z łapanki.
Dla nich też nie ma usprawiedliwienia, przegrane przychodzą im z dziwną "lekkością", nie widzę żadnej sportowej złości. Nawet żadnej sportowej złości w wywiadach, nigdzie.
I nie piszcie mi, że to tylko Inzaghi, bo cały zeszły sezon po przygotowaniach z Inzaghim grali bardzo dobrze. To, że tak jest prościej i niektórymi decyzjami trener nie pomaga, to nie zwalnia zawodników z zapier...ia i chęci wygrywania.
Czas pokazać charakter i że nie godzicie się z porażką.
Teraz pomyśl sobie jak ty byś się angażował jak u ciebie w pracy co nowa umowa to chcieliby dać mniej, więcej wymagać i jeszcze bardzo dobrze zarabiac na sprzedaży.
Komentarz mający mało wspólnego z prawdą, konkretnie:
1. U średniaka w Hiszpanii dostaliby więcej niż w Interze?
2. Pensje zawodników ciągle rosną, komu z kilkunastu zawodników zmniejszyli pensje zamiast ją podnieść?
3. Więcej od nas płaci tylko Juventus we Włoszech, przypominam, że był 9-krotnie mistrzem Włoch i 2 razy w finale LM w przeciągu ostatnich 11 lat. My w tym czasie 1x mistrzostwo i 2 puchary (ich pucharów nie liczę), widzisz różnicę? Są kilkukrotnie bogatsi od Nas.
Np. Milan właśnie wygrał mistrza i idzie do góry płacąc spokojnie 30% mniej od Nas, co Ty pier...
4. Vidal dostał tyle ile dostał bo ma więcej trofeów w swojej gablocie niż wszyscy piłkarze Interu razem wzięci.
I tak działa rynek, że nadpłacasz kontrakt jak ktoś przychodzi za free. Ale Ciebie to nie obchodzi, bo Ty jesteś mądrzejszy od rynku
Tak populistyczny komentarz nadawałby się do TVP. Tylko nawet tam jest więcej prawdy niż Ty napisałeś.
Niech przegrywają wszystko, bo 6 mln Brozovicia, 8 mln Lukaku, 6 mln Lautaro, 5 mln Barelli, itd. to za mało. Bo w Anglii mają więcej i
To jest usprawiedliwienie.
Co za absurd
Inaczej nie potrafię zrozumieć tak słąbej gry wszystkich, dosłownie wszystkich, bo nikt z czołowych piłkarzy nie trzyma poziomu, przynajmniej w klubie, bo w reprezentacji kilku potrafiło się godnie prezentować, tak więc Inzaghi nagle ich nie zepsuł swoim gadaniem czy przygotowaniem. tu jest coś głębiej, pewnie niedługo się dowiemy
Mniej wiecej takie są widoki na powrót z tej misji😄
Wbrew wszystkiemu licze na 3 punkty.Bo tak😄💪💪