
Nerazzurri pozbyli się ze swojego składu Marcelo Brozovicia, który dołączył do Al-Nassr, a także sprowadzili do klubu Marcusa Thurama i Davide Frattesiego. Javier Zanetti udzielił wywiadu o trwającym okienku transferowym podczas trwającej gali rozdania nagród Fair Play Menarini we Florencji.
- Jesteśmy zadowoleni z przybycia Frattesiego, ponieważ jest on bardzo ważnym młodym zawodnikiem i z pewnością jest dla nas wielkim krokiem na przód. Chodzi o to, aby sprowadzać zawodników, którzy są funkcjonalni dla projektu, odpowiadają Simone Inzaghiemu oraz spełniają standardy tak ważnego klubu jak nasz.
- Thuram jest bardzo zadowolony, rozmawiałem z jego ojcem. Zarówno Frattesi jak i Thuram chcieli grać dla Interu i to jest ważna rzecz dla naszego klubu.
- Kiedy masz ważnych zawodników to normalne, że pojawiają się za nich oferty. W tej chwili Onana nadal jest naszym zawodnikiem. Treningi przedsezonowo rozpoczną się wkrótce i mamy nadzieję, że uda nam się zatrzymać wszystkich tych zawodników. Rynek transferowy dopiero się rozpoczął i to niekoniecznie oznacza, że coś może się zmienić. Powtarzam, przez te wszystkie lata Inter pokazał, że zawsze jest w stanie zbudować konkurencyjny skład.
- Celem Interu jest bycie konkurencyjnym we wszystkich turniejach, co robimy od czterech lat. Luciano Spalletti zaczął kłaść fundamenty, z Antonio Conte wygraliśmy Scudetto i dotarliśmy do finału Ligi Europy, z Inzaghim wygraliśmy dwa Coppa Italia, dwa Superpuchary oraz dotarliśmy do finału Ligi Mistrzów. Od kilku lat Inter udowadnia, że jest konkurencyjny, pomimo poświęceń, które trzeba ponieść sprzedając kilku ważnych zawodników. Zawsze staramy się zbudować drużynę, która będzie w stanie rywalizować w każdym turnieju, w którym weźmiemy udział.
O przedłużeniu kontraktów Bastoniego i Calhanoglu:
- Bastoni to zawodnik na teraźniejszość, ale także na przyszłość. Jeśli chodzi o opaskę kapitańską to jest w gronie kandydatów razem z Lautaro Martinezem i innymi zawodnikami, którzy udowodnili, że czują przynależność do klubu. Cieszymy się, że wszyscy Ci zawodnicy są tak szczęśliwi w Interze.
Komentarze (3)
Za Bastoniego były z tego co pamiętam oferty w wysokości 50-55mln.
Gdybyśmy dostali 70-80 jak Milan za Tonaliego to pewnie dawno by go tu nie było.
Wszystko jest kwestią kasy, szczególnie w takim biednym klubie jak Inter czy Milan.