Shoutbox
Beka,że jak grał w Parmie myślałem ,że to ten Bony co kiedyś w Arsenalu grał. Ogladalem i sobie myślałem , że jeszcze fajnie u nich śmiga
Pragnę derby już obejrzeć niestety
Nie wykluczałbym tego, Icardi łajza ale jeśli chodzi o prozaiczne strzelanie bramek to miał to coś
Bonny świetnie rokuje
Bonny świetnie rokuje
Patrząc na to jak strzelał w słabym Interze to w Interze Inzaghiego powinien robić liczby jak Lewandowski w Bayernie
Dobrze że ten Bonny rokuje to nie będzie konieczności katowania się Lautarakiem 24/7, nawet jeśli nie ma szans go realnie posadzić
No ale to już bajki
Myślę że gdyby jakimś cudem zachował ciągłość w Interze to pod Inzaghim jego skuteczność ciągle by była kozacka
Nie biorę tego pod uwagę, mógł się tam nie odnaleźć po prostu, nie wiadomo w jakim był już mentalu
PsG
Tylko z Icardim jest tak , że jednak tak jego skuteczność nie była widoczna w zespole który tworzy sytuacji co najmniej tyle co ten Inter
Zwłaszcza że jak mówiłem sam nie jest wybitny w niczym, poza tym walczeniem bieganiem pressowaniem no ale to napastnik nie DMF
Lautaro jednak zapiera... Na boisku
W tym w czym Icardi był wybitny Lautaro jest dramatycznie mierny i to boli
Icardi miał lepsze wykończenie
Ja raczej też ale
Co by się nie działo miał jedną odpowiedź, zamykanie mord skutecznością
Nie no 100 razy wolę Martineza
Nie chcę się tu wdawać w polemikę czy lepszy był Icardi czy on ale trzeba oddać że Icardi był konkretniejszy po prostu