Di Gregorio co wybronil na koniec 1 polowy
Lookman jest wart kazdej kasy
to niemozliwe ze nic nie wpadlo
ja pierd....
alez fart merdaczy
ja prdl
czyli doszedl do wniosku ze minela 40 minuta i moze dawac kartki
wow Yldiz dostal kartke...szacun
Claudio, jesli chodzi o mecze juve to mozna sie przyzwyczaic do tego
jesli chodzi o faule to ten sedzia zero obiektywizmu. Lookman szarpany nic, Cuadrado dostal w ciagu ostatnich 10 minut 2 kosy i 2 razy byl pociagany i zagwizdal tylko 2 faule bez kartki, a tera pierwszy faul Hiena i cyk karteczka. Nie lubie takich sedziow.
Sa lepssi trenerzy , tak samo jak sa lepsi zawodnicy. Wszystko rozbija sie o hajs
choc nie jestem z tych ktorzy kanonizuja Inzaghiego. Ma swoje za uszami
nasza obecna pozycja to bym powiedzial jest nie dzieki czemus tylko mimo wszytko
kasa odddziela nas od takiej jakosciowej lawki niestety. Nie jestesmy jak BAyern ktory wylawia takie postaci z ligi i oslabia przy okazji konkurencje
Gybysmy mieli hajs to u nas niegsali by taki Lookman czy Retegui i nikt nie pytalby o kryzys napastnikow
na ten moment tak trzeba to ukladac
ale Zappacosta dziś cienki
ale czy to sie stanie to druga sprawa
Atalante chcac nie chcac my i tak musimy zgasic ze wzglwdu na Napoli
ja tez wolalbym dzisiaj wygrana atalanty, a za tydzien Interu i mamy 2 pieczenie...
wygrana dzis Atalanty to zgaszenie juve w zarodku. Warto
przed chwila gwizdze delikatne dotkniecia a tutaj znowu puszcza. Malo konsekwencji
No właśnie. I by było już 5 pkt w dwa mecze
Retegui w tej walce byl z 3 razy faulowany a sedzia nic xD
gramy z nimi za tydzien
Zawsze by konkurencja zostawala z tyłu
z prostego wzgledu
atalanty
Ale takie 1-1 chyba optymalne
najlepsza wygrana
Remis najlepszy ale Juve na łeb zawsze cieszy
remis dziś bardzo mo.zliwy
Tutaj to remis byłby najlepszy
Di Gregorio byl blisko
Ty by remisik jak pieron
ale to juve
no i 0-1
gol L
to bedzie dobra kolejka jak juve zostanie w blokach
nieee no reka ewidentna
ale jak dla mnie byla reka ale lekko naciagane takie karne
karny
reka Mackeniego i karny atalanta
Co gorsza to się powtarza
Sami sobie robimy bardzo często problemy
Patrząc na wszystkie mecze ligowe Interu w tym sezonie nie wiem czy znajdą się 3 w których byliśmy tak realnie slabsi od rywala, tak samo patrząc na przebieg meczow, jeśli chodzi o ligę to ja mam glownie poczucie straconych szans, i to że Conte ma 20 meczów mniej nie ma na to specjalnego wpływu
Kontowizna sie skupia na jednym meczu w tygodniu a i to mu nie wychodzi od ponad miesiaca
i wlasnie o to mi chodzi z tym terminarzem, ze te detale to bedzie bardziej napiety terminarz np, a innym detalem ilosc kontuzji
no to nadal ponad 2,2pkt na mecz, bardzo dobra srednia, zawaza detale
Imo prędzej 85 pkt
Chyba że wygrają wszystko lub prawie wszystko do końca
Nie ma szans na to raczej
zwlascza jesli obie ekipy wykreca blisko 90 pkt
klasyka.
Dla jednego szklanka do polowy pelna, dla drugiego do polowy pusta. Czy od punktu widzenia zmienia sie ilosc wody w szklance?
no wiadomo ze celem jest scudetto i nie tylko, ale nie uwazam ze przegranie scudetto z Conte to jakis wstyd
Tzn tak traktuje slowa, że brak scudetto nie będzie rozczarowaniem
Nom i brawo, ja mówię o tym, że trzeba dowieźć, Ty twierdzisz, że niekoniecznie
no i teraz masz lider Serie A, polfinal Coppa, na 99% cwiercfinal LM
Tak było w sezonie z finałem LM, tak było w zeszłym
Najzabawniejsze w tym wszystkim jest to, że za Inzaghiego najlepsze momenty były wlasnie wtedy gdy mieliśmy ogromny natłok meczów i graliśmy co 3 dni na wiosnę
Przecież nikt nie bronił Interowi odpaść z Coppa Italia i LM wcześniej chyba
Więc to się nie wpisuje w narrację chyba
W 1 sezonie Inzaghiego nie mieliśmy 20 meczów więcej od Milanu a mimo to przegraliśmy
co z tej szerokiej kadry skoro poza obroncami z lawki nikt nic nie daje
no a Inter ma 1,5 napastnika bo jak Lautaro sie kopie po czole to Thuram strzela i na odwrot i tak mozna sie licytowac, oczywiscie mozna grac Thu-La caly sezon no ale nie z tym terminarzem, jakby Inzaghi mial tylko lige jak Conte to zapewne Arna, Taremi i Correa by grali tylko w przypadku kontuzji
Możesz go użyć i zamknąć dyskusje
Dlatego tak fajny jest ten argument
Ale wygodnie jest zasłaniać się tylko ilością meczów
Conte ma w kadrze 1,5 środkowego obrońcy na poziomie, Inzaghi 5, więc więcej meczow mamy to fakt, ale kadra też szersza zdecydowanie
To Twoje słowa
No i ja nie pisałem, że natłok meczów nie ma znaczenia
kazdy inaczej patrzy
no Inter moze miec na koniec sezonu nawet 60 spotkan, przy 41 spotkaniach Napoli, ale to zdaje sie nie miec znaczenia dla niektorych
Ale to zdaje się nie mieć znaczenia dla niektórych
Liverpool, Arsenal, Real, Atletico, Barcelona, Bayern, Bayer wszystkie te zespoly maja natlok spotkan wiec jak niby mieliby ten argument uzywac
Przegrane scudetto jak w sezonie gdzie Napoli rozjechało lige jest do zaakceptowania, nic się nie dało zrobić, przegrana z piolizmo czy teraz ze szrotem Conte/ Atalanta czy juve to inna kwestia, liczy się też kontekst tego wszystkiego
pewnie dlatego ze nie ma takiego drugiego klubu ktory mialby az tyle wiecej spotkan co jego glowny rywal do mistrzostwa
Nie sądzę że jakis topowy klub używa tego rodzaju argumentu, przecież każdy wiedział jak to wygląda
no tak zapomnialem ze to nie ma kompletnie znaczenia
To jest świetna wymówka, można jej używać i w sumie ciężko na to odpowiedzieć
Inter ma juz tyle spotkan ile Napoli bedzie mialo na koniec sezonu
duzo bedzie zalezec od zdrowia zawodnikow
czy ja wiem czy rozczarowujacy, Inter to nie jest hegemon wlasnej ligi jak PSG czy Bayern
tytusek i maverik macie rację, jednak na koniec dnia liczyć się bedzie czy jesteś wstanie dowieźć rzeczy do końca, jak teraz nie zrobimy scudetto to Inzaghi będzie mieć jedno scudetto na cztery próby i będzie to zwyczajnie wynik rozczarowujący
Napoli 11 celnych z fiorą :o
Inzaghi naszym Fergusonem - pięknie by było ... Uwielbiam ludzi , którzy mają swój styl i wkładają całe swoje serce w to co robią .
Zamiast naprawde kibicowac i wierzyc, ze ten sezon moze byc wielki
Wszystko pieknie wyjaśnione, ale co niektórzy i tak dalej powiedzą to samo
Inzaghi będzie naszym Fergusonem, róbcie screeny
Conte 10 lat dluzej jest trenerem od Inzaghiego
i wlasnie to co tytusek pisze, jak Inzaghi zaczynal przygode trenerska to Conte juz mial 3 Scudetta na koncie i wyrobiona marke, wiec nie wiem po co to porownywac ze Conte ma wiecej mistrzostw
wiadomo nie jestesmy Roma zeby sobie do gabloty wsadzac polfinal LM, ale mimo wszystko miedzy Inzaghim a Conte jest przepasc jesli chodzi o rozgrywki pucharowe
czyli zajecie ostatniego miejsca w grupie z Gladbach Realem i Szachtarem jest na rowni z przegranym finalem LM z City bo zero tituli?
btw.. nie jestem fanem Inzaghiego
Pozatym Inzaghi jest chyba 8 lat mlodzy. Porownamy ich dorobki za 8 lat
Czy odpadamy
Dla ciebie moze nie ważne czy odmadamy w fazie grupowej czy w 1/8 dla większości to na znaczenie
Chcialbys takiego Interu Cyrax?
Conte na polu lokalnym ma lepszy dorobek to fakt , ale trzeba miec swidomosc ze robi to kosztami premium i cena gry w europie