
Podanie Mauro Zarate do Giampaolo Pazziniego, po którym Włoch pokonał bramkarza Lille było warte dla byłego napastnika Lazio 15 tysięcy euro. Właśnie tyle ma wpływać według kontraktu na konto Argentyńczyka po każdej jego asyście przy golu kolegi z drużyny.
We wtorkowy wieczór Zarate po raz pierwszy w barwach Interu popisał się otwierającym podaniem, wobec czego zainkasował pierwszą taką premię. Przy konstruowaniu indywidualnej umowy zawodnika zarówno jego agent, jak i włodarze wicemistrzów Italii chcieli bowiem, by zawarty w niej został specjalny zapis właśnie o premiach za asysty. Miało to oduczyć Zarate egoistycznej gry, z której zasłynął grając w Lazio. Wygląda na to, że dość niespotykany system motywacyjny zaczyna przynosić efekty.
Komentarze (26)
<br />
Swoja drogą ciekawe co zrobi Zarate gdy bedzie miał przed soba pusta bramke i wolnego kolege kilke metrów od siebie , gol czy 15 000 <img src="/files/emoticons/35" alt="
ja od początku pokładałem w Zarate duże nadzieje on dla mnie jest takim nie spełnionym sanchezem którego wszyscy chcieliśmy
Tak w ogóle to super że do nas przeszedł teraz w nowym FM-ie nie będę już go musiał ściągać z Lazio <img src="/files/emoticons/13" alt="
Pozdr.
ale nie ma co ,fajnie kolo ma 15 tys za asyste
<img src="/files/emoticons/24" alt="<flaga>" />
MAURO EKSPLODUJ <img src="/files/emoticons/20" alt="<