
"Adriano przechodzi taki okres, że każdy przyjaciel może mu udzielić tylko jednej rady: po prostu trenuj. Musi czekać na swoją okazję, a w styczniu zrobi co chce." - powiedział.
Mario nie rozumie zachowania dziennikarzy, którzy stale krytykują Brazylijczyka:"Nawet moja mama czasem mówi o nim, całkiem bezwiednie, złe rzeczy, a ja jej na to odpowiadam: przecież go nie znasz, więc jak możesz go osądzać. To wspaniały chłopak, który nigdy nikomu nie zrobiłby krzywdy."
Komentarze (20)