
Krótka wypowiedź byłego kapitana Interu Beppe Bergomiego, który aktualnie pracuje jako ekspert telewizyjny.
Sassuolo to ciężki przeciwnik, Inter jednak stworzył sobie wiele sytuacji w pierwszej połowie. Sassuolo jest jednak niewygodnym przeciwnikiem, który zmusza cię do biegania i zużywania dużej ilości energii. Dzisiaj nie Dumfries, a Cuadrado byłby idealnym rozwiązaniem na wahadle. Inter jest zmęczony i ciężko było mu odbudować się po stracie bramki. Być może według Inzaghiego to był najcięższy mecz, jednak w Salerno też nie będzie łatwo. Zbliża się jednak mecz w Champions League i następnie kolejny mecz u siebie: Inter musi je wygrać.
Inter nie zlekceważył Sassuolo, Inzaghi wystawił najmocniejszy skład i zagrał dobrą pierwszą połowę, stracił jednak zbyt wiele energii i w drugiej połowie nie był w stanie nawiązać walki.
Komentarze (19)
Przynajmniej taką mam nadzieję.
czwarty mecz w 11 dni. Dla takiego 34-letniego to jest Mkhitaryana to faktycznie może być za dużo. Lautaro i Dimarco też jest katowany od deski do deski
ale rozumiesz, że ja mówię tu o konkretnym przypadku tj. Mkhitaryanie?
czwarty mecz w 11 dni. Dla takiego 34-letniego to jest Mkhitaryana to faktycznie może być za dużo. Lautaro i Dimarco też jest katowany od deski do deski
no to wlasnie sugeruję to, że może to błąd trenera, że mógł wystawić częściej Frattesiego czy Sancheza, niż piłować cały czas Mikiego i Lautaro
Do tego eksperci, ludzie pracujący w klubach i nierzadko sami piłkarze, którzy narzekają na natłok spotkań, który ciężko wytrzymać.
Nie tylko piłkarze Interu łapią dołki fizyczne.
Polecam dobry rock jeśli lubisz w ramach rekompensaty 😝
https://www.youtube.com/watch?v=_0yPpV5lP-s&ab_channel=Popi%C3%B3r