Po wygranym meczu z Udinese wywiadu dla Inter TV udzielił Yann Bisseck, który po kilku meczach absencji wrócił do wyjściowej jedenastki w meczu Serie A.
- Gram tam, gdzie widzi mnie trener. Jak chce, żebym grał z prawej, to gram z prawej strony, jak z lewej, to gram z lewej. W przeszłości grałem po tej stronie boiska.
- Bardzo dobrze pracowaliśmy podczas ostatniego tygodnia. Wiemy, że nie jest to łatwe po takiej porażce. Przygotowaliśmy się dobrze i zasłużyliśmy na to zwycięstwo. Wierzyliśmy w wygraną i to osiągnęliśmy. Mogliśmy strzelić więcej goli w pierwszej połowie. Zagraliśmy dobry mecz.
Komentarze (21)
Na prawym wahadle Inter jest żałosny i serio albo Kanadyjczyk wróci zdrów albo rozmawiałbym z Pavardem o zmianie pozycji. Dwóch panów D zjechało poziomem i szorują tyłkami po podłodze.