
Hakan Calhanoglu nie poleciał ze swoją reprezentacją do Niemiec, gdzie Turcy zagrają mecz towarzyski z gospodarzami na stadionie w Berlinie. Pomocnik Interu został w ojczyźnie, ponieważ zachorował na grypę.
Zgodnie z informacjami opublikowanymi przez Turecką Federację Piłkarską, Calhanoglu opuścił wczorajszą i dzisiejszą sesję treningową z powodu choroby. Sztab szkoleniowy w porozumieniu z medycznym zdecydował nie uwzględniać piłkarza w kadrze na mecz z Niemcami. Ponadto trenerzy podjęli decyzję o pozostawaniu 29-latka w Turcji z uwagi na stan jego żony, która jest bardzo blisko porodu.
Komentarze (2)