Po oficjalnym potwierdzeniu, że John Carew nie dołączy do Nerazzurrich i po wypowiedzi agenta zawodnika, teraz sam zainteresowany zabrał głos na temat całej sytuacji.
- Jestem zaszczycony z tego, że miałem możliwość rozmów z Interem i ocenienia możliwości dołączenia do tej drużyny. Problemem nie były testy medyczne czy fizyczne tylko to, że nie będę od razu w dobrej formie. Inter właśnie tego oczekiwał, a nie będę mógł dojść do tego stanu, jeśli nie dostanę czasu. Teraz nie mogę tracić więcej czasu, jestem dumny z szansy, którą dostałem. Nie wykluczam powrotu na boisko, w ciągu kilku miesięcy. Teraz mam w głowie inne projekty.
Komentarze (8)
Jasne, tylko najpierw schudnij <img src="/files/emoticons/10" alt="