
Praca sędziego Luki Pairetto z wczorajszego meczu Interu z Lazio została poddana ocenie przez Corriere dello Sport. Dziennikarze rzymskiej gazety wystawili niską notę arbitrowi i przedstawiają sytuacje, która wpłynęła na ich ocenę.
Pairetto został skrytykowany za zamieszanie, które wywołał, gdy chciał ukarać czerwoną kartką obrońcę gości, Stefana Radu. Ostatecznie sędzia naprawił swój błąd i ukarał rumuńskiego obrońcę jedynie żółtą kartką. Jego los podzielił Mattia Zaccagni. CdS przypomniało tą sytuację:
Pod koniec drugiej połowy Zaccagni faulował Nicolo Barellę, a następnie Radu faulował najpierw Lautaro Martineza, później Denzela Dumfriesa. Wszystko opisane działo się w jednej akcji. Początkową reakcją arbitra było wyciągnięcie czerwonej kartki dla Rumuna za dwa niedozwolone wślizgi. Sędzia po tym jak pokazał czerwień defensorowi Biancocelestich skonsultował swoją decyzję z VARem, który poprawił decyzję arbitra głównego.
Komentarze (7)
Forza Inter
Challenge w siatkówce czy tenisie działa tak samo. Jest aut albo linia i nic pomiędzy. Może tylko jęk zawodu kibiców, jak wczoraj.
Wolę kompy, kamery , techników i dopracowany(tu jeszcze jest pole do poprawy) var , niż ludzkie oko i tzw "duch gry". To było ogromne pole do nadużyć, których sami nie raz doświadczyliśmy. Ok. Var nie jest jeszcze doskonały ale nie ma porównania z tym co było. Dojdą niedługo jawne rozmowy między sędziami ,tak że wszystko będzie bardzo przejrzyste.