
Dziś, Cesare Prandelli oficjalnie został nowym selekcjonerem reprezentacji Włoch. Były trener Fiorentiny ma diametralnie inną wizję reprezentacji Azzurri od swojego poprzednika, Marcello Lippiego.
"Zamierzam skupić się na ludziach z jakością, to jest mój pomysł. Nie będę teraz sypał nazwiskami, ponieważ jest sporo interesujących piłkarzy. Mogę jednak powiedzieć, że Cassano bardzo dojrzał w ostatnim czasie. Bycie selekcjonerem reprezentacji jest najwyższym szczeblem mojej kariery. Chcę stworzyć mój sztab przede wszystkim w atmoferze szacunku oraz współpracy. Nie będę faworyzował zawodników tylko dlatego, że reprezentują barwy danej drużyny. Jeśli zawodnik Catanii czy Palermo będzie zasługiwał na powołanie, to je otrzyma."
Następnie Prandelli wypowiedział się na temat graczy, którzy posiadają podwójne obywatelstwo. Chodzi tutaj m.in. o Cristiana Ledesmę z Lazio, Thiago Mottę z Interu oraz Felipe z Fiorentiny. To właśnie nazwiska tych piłkarzy najczęściej pojawiają się w gazetach w kontekście gry w reprezentacji Włoch.
"Zawodnicy z podwójnym paszportem, prezentujący wysoką formę, mogą liczyć na powołanie do reprezentacji."
Pierwszym oficjalnym sprawdzianem dla Prandellego będzie mecz towarzyski z Wybrzeżem Kości Słoniowej, który rozegrany zostanie 10 sierpnia.
Komentarze (9)