
Chelsea wykonuje poważne ruchy mające na celu zakontraktowanie Denzela Dumfriesa. Angielski klub jest poważnie zainteresowany sprowadzeniem Holendra już w styczniowym okienku transferowym. Inter czeka na rozwój wydarzeń i ustala cenę oraz ewentualne warunki odejścia piłkarza - także w perspektywie letniego transferu.
Po jeszcze świeżej kontuzji Jamesa, odniesionej w meczu z Bournemouth, sprowadzenie Dumfriesa w styczniu to scenariusz, który należy brać pod uwagę. W rzeczywistości kontuzja angielskiego skrzydłowego zdaje się być mniej poważna niż zakładano, ale The Blues mogą zdecydować się na ostrożność. Sytuacja jest rozwojowa - piszą dziennikarze Corriere dello Sport.
Na Stamford Bridge koniecznie musi trafić prawy obrońca, bowiem wkrótce szeregi Chelsea opuści 33-letni Azpilicueta. Dumfries od dawna znajduje się na liście życzeń londyńskiego klubu. Inter jest otwarty na możliwość sprzedaży zawodnika, za którego oczekuje kwoty rzędu 60 milionów euro. Byłaby to żądana przez Stevena Zhanga nadwyżka rynkowa, którą Inter musi wypracować do 30 czerwca 2023 roku. Co prawda sprzedaż Dumfriesa planowana była na lato, gdyż taki ruch w styczniu wytworzy lukę w formacji Nerazzurrich. Przez moment w Viale Librazione rozważano możliwość sprzedaży Dumfriesa z możliwością natychmiastowego wypożyczenia go na okres styczeń - czerwiec. Wątpliwe jest jednak, aby klub, który zainwestuje kwotę rzędu 50-60 milionów euro chciał czekać pół roku na możliwość skorzystania z umiejętności zawodnika.
Jak Inter zareagowałby na ofertę 50 milionów euro wyłożoną na stół? Ostateczny wybór należałby prawdopodobnie do właściciela klubu, gdyż z punktu widzenia taktycznego w drużynie powstałaby bardzo poważna i problematyczna dziura, która wymagałaby natychmiastowej inwestycji w zastępstwo Dumfriesa.
Denzel Dumfries znalazł się również na celowniku Manchesteru United oraz Tottenhamu, ale to Chelsea jest w tej chwili głównym kandydatem do zakontraktowania reprezentanta Holandii.
Komentarze (25)
Tak więc nie wahałbym się długo. Denzel nie jest fundamentalny dla Interu.
Z tym, że ja nie ściągałbym na gwałt teraz byle kogo. Dałbym szansę Bellanovie (pół sezonu, ma czas się wykazać), albo ostatecznie ściągnął z wypożyczenia Lazaro, niech Cairo kwiczy
Pozdr.
lubie DD
+
gra głową, szybkość, mało błędów w obronie
-
drybling
tylko jeden zawodnik warty +30 mln w Interze jaki mi przychodzi do głowy, to Icardi, który był dużo wart a podobnie jak Danzel nie miał dryblingu
Singo kończy się umowa, może dogadać się na kilka mln i brać w styczniu albo np Klosterman...no tak na szybko nie mam pomysłu
Dumfi -> Chelsea
Lazaro -> Torino
Singo, Thuram -> Inter
Correa -> gdziekolwiek
=
Styczeń udany
1. Szybkość - na tle europejskich, poważnych skrzydłowych i wahadłowych to jego szybkość jest przeciętna. Jest masa szybszych zawodników szczególnie na pierwszych metrach.
2. Drybling i ogólna technika - słaba.
3. Mało błędów w obronie - niby tak ale przydarzały mu się wielbłądy na tyle, że czasem Darmian grał za niego w ważnych meczach.
A) mecz z Juve rok temu i bezmyślnie kopnięcie na linii pola karnego po czym w chyba 87 minucie straciliśmy bardzo ważne 2 punkty.
B) Barcelona z tego roku i gdyby nie największy skandal sędziowski tej edycji LM, To być może załatwiłby nam ligę Europy.
C) odsuwanie się w tegorocznych derbach od Leao, jakby Skriniar miał się z nim ścigać. Sabotaż.
Prześledzicie sobie te bramki jak on się odsuwa, mimo, że Barella zabezpiecza Theo.
Okolice 50 mln to będzie cud. Sprzedałbym za 40.
Nawet jak zawalił kilka bramek, no to nie jest tsk dużo, nieraz też tylek nam ratował, głownie wybiciami głową
Może nie jest najszybszy, ale bez przesady, wolny też nie jest, na tle ligi wloskiej, jest ok
Nawet nie półtorej + czasem grał za niego Darmian. Na tyle jest średni
To podaj przykłady jak np. Źle grający w obronie Hakimi zawala bramki. Albo wybierz innego wahadłowego i sprawdzimy, czy to mało
Przecież to logiczne, ze dwa sezony w domyśle, tamten i ten niepełny, nie moze byc 2 pełnych bo tyle nawet u nas nie gra.
Zależy czegi oczekujesz jak obrońcy bezbłędnego to ok, słaby jest
No ja wychodze z załozenia, że kazdy w sezonie kilka bledow zrobi
Ostatnio jak ogladalem lpool i trent podawał pod nogi rywali to dopiero łapałem sie za glowe, jakie babole robi...
Co do hakimiego, to co mam teraz ogladać wszystkie skroty , z przed 2 lat, wyliczać błedy, wiadomo że pierwsze co przychodzi do glowy to mecz z realemni złe podanie, ja nie pamiętam takich szczególów i nie chce pamietać, mnie to wali czy Hakimi w sezonie zawalił 4 bramki a Dumfries 6
Po prostu jak na ocene Dumfriesa, moim zdaniem jest niezłym obrońcom, nie wybitnym ale niezłym, nie jest to gracz dający 100% bezpieczenstwo w obronie ale nie jest to tez gracz robiacy po 2,3 błedy w meczu jak tuzy, których tu było pełno kiedyś, z yuto na czele.
Drybling to jego najgorszy element, dlatego nie płakalbym jakby odszedl, tyle.
Ty zauważasz moze więcej błędów w kryciu, odbiorach, może lepiej skupiasz uwage, na poszczególnych piłkarzach... ja glownie kojarze, że chłop wygrywa dużo pojedynków głową przez co nieraz ratuje nas id utraty bramki.
Widzę to tak:
1. Ok. 50 mln za Dumfriesa.
2. 15-20 mln za następcę.
3. Wypożyczenie Correi z opłatą jego pensji (np. do Anglii). + Może 1 / 3 mln za samo wypożyczenie z jakąś opcją wykupu.
4. Wyłożenie 10 mln za Thurama
Tym samym 20-28 mln zostaje na deficyt budżetowy.
Sprzedaż Holendra do zaakceptowania jeśli Skriniar, Barella i Stefan zostają w klubie.
Prawdę mówiąc najchętniej to bym pożegnał Lautaro jeśli już ktoś ma odchodzić za spore pieniądze.