
Czekając na swoje 20. Scudetto, Inter podchodzi do dzisiejszego wieczornego meczu u siebie z Cagliari zaglądając w przeszłość. A po Diego Milito i Rodrigo Palacio pyta także Ivana Ramiro Cordobę, który swoje wspomnienia i uczucia powierza łamom Programu Dnia Meczowego, gdzie Kolumbijczyk mówi:
- Przeżyłem tyle pięknych chwil, że trudno wybrać jedną, być może najważniejszą. Zwycięstwo w Pucharze Włoch zapoczątkowało lata sukcesów i było początkiem pięknej podróży.
12 lat w Interze i wiele legend, z którymi mogłeś dzielić boisko i barwy
- Najsilniejszym zawodnikiem, z jakim grałem w Interze, jest Ronaldo the Phenomenon. Z pewnością byłem zdumiony profesjonalizmem i przykładem Zanettiego - kiedy ma się takiego lidera, znacznie łatwiej jest zebrać siły i dalej zwyciężać.
O dzisiejszym Interze
- Wszyscy lubią tę drużynę, uszczęśliwiają ludzi, mają swobodę gry, która przynosi rezultaty. Zawodnicy są silni, a w drużynie jest wielu liderów i ważny kapitan, taki jak Lautaro.
Komentarze (2)