
Utalentowany pomocnik Nerazzurrich Philippe Coutinho wypowiedział się na temat Interu i życia w Mediolanie.
- Czy kiedykolwiek miałem ofertę z Realu Madryt? Nie, konkretną ofertę otrzymałem tylko ze strony Interu. Moja reakcja po informacji o zainteresowaniu ze strony Interu była... Powiem tylko, że cieszyłem się jak nigdy w życiu. Każde dziecko zaczynajac grać w piłkę w Brazylii marzy o transferze do wielkiego europejskiego klubu i grze w elitarnej Lidze Mistrzów. To było jak sen. Gra w seniorskiej drużynie Vasco pomogła mi dojrzeć, ale mimo wszystko wiedziałem, że w Europie czeka mnie trudne zadanie. Lucio, Maicon i Julio bardzo mi pomogli oswoić się z Mediolanem. Dziękuję im za to.
[hide]
Za kadencji Beniteza młody Coutinho był stawiany zazwyczaj na pozycji lewoskrzydłowego, jednak sam przyznaje może grać zarówno w pomocy, jak i ataku.
- Lubię grać w pomocy, ale i jako cofnięty napastnik. Oczywiście, grając w ataku mam najwięcej swobody, jednak do każdej pozycji w linii pomocy myślę, że także potrafiłbym się dostosować. Po przyjściu do Interu musiałem przyzwyczaić się do niekiedy zimnej temperatury. Niekoniecznie mi się to udało, ale pracuję nad tym. Eto'o? To sympatyczny człowiek i znakomity zawodnik. W zeszłym sezonie udało mu się zanotować wiele asyst i zdobyć mnóstwo bramek. To świadczy o jego ogromnych umiejętnościach. Jest jednym z najlepszych piłkarzy na świecie. Na jego pozycji, tylko Ibrahimović i Rooney mogą się z nim równać.
- Życie w Mediolanie jest ciekawe. Lubię chodzić do kina z moją dziewczyną. Często razem z rodzicami wybieramy się wspólnie do restauracji. Macie tutaj świetne przysmaki (śmiech).
Komentarze (24)
<br />
Cou to kozak, za kilka lat przy dobrym ograniu może być niezastąpiony.
Jak zacznie więcej grać to wtedy go ocenimy.
Pozdr.